Look good, play good: gwiazdy NBA radzą jak ubrać się na trening koszykówki
Wyglądasz dobrze to i grasz dobrze, jak mówi stare koszykarskie porzekadło. Trener się pewnie z Wami nie zgodzi, ale sam w marynarce i krawacie chodzi, zgadza się? Nie czuję, że rymuję. No więc dziś młodzi milionerzy NBA pokażą nam jak się ubrać na trening. Niektóre stylizacje są tak “odjechane” że nie powstydziłby się sam Dennis Rodman. Nic to, liczę że każdy wybierze coś dla siebie:
Jak ubrać się na trening koszykówki
Zasady wydają się proste:
-> brak ci umiejętności? przekierowujesz uwagę na oryginalne nakrycie głowy albo tatuaże
-> zrobiłeś formę? jedziesz na gołej klacie
-> masz sponsora? świecisz logo
-> nie masz żadnego z powyższych? musisz mieć zasięg ramion więc chwytasz za siatkę!
Gwiazdą odcinka jest bez wątpienia 22-letni Kelly Oubre Junior. Wizards wybrali go w drafcie w oparciu o profil atletyczny. W zamierzeniu miał stanowić wsparcie dla błyskotliwego tandemu obrońców. Jego zadania to popularne 3&D, ale do dziś się nie ogarnął. Gra w kratkę. Trafia seriami albo wcale. Broni zaciekle albo leniwie. To dla niego najważniejszy czas, bowiem kończy się rookie kontrakt i ważą się jego przyszłe losy w lidze. Nie tylko zarobkowe. Musi zaliczyć progres. Progres to słowo klucz dla nas wszystkich!
Jako BONUS łapcie kilka innych outfitów: stroje wieczorowe i casual NBA >>
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.
Lepiej zaliczać niektórych, niż wszystkich.
fajny inteligenty cytat
a potem wiocha… xD
poza tym skoro skilla nadrabia się strojem, to czemu Melo jest w skafandrze xDD
Tatuaż Son Goku na łydce? Cóż to za gagatek?
nie wiem kim jest syn Goku, ani Goku
więc, nie pomogę… 🙁
Damski bokser z Hollywood
Czy warto grać w nakolennikach do koszykówki nie przeszkadza to w grze w jakiś sposób i nie ma negatywnych aspektów na kolana ?
wolę decepticony
W czapce na trening… no ok… jak kto lubi…
Najlepiej trenować na golasa, bo wtedy przynajmniej nie ma mocnej obrony ze strony przeciwników i można łatwo ładować się pod kosz. Potwierdzone w praktyce^^.
Ahhahaha na pewno dużo fanek przychodzi na orlika wtedy
Albo szybko wychodzą z obrzydzenia
Gorzej jak obrońca za śmigło pociągnie to juz z ładowania nici.
Melo zniszczył 😀
“Coś ten Janek obrażony. Plany na podbicie sceny koszykarskiej i statuetkę MVP trzeba będzie chyba odłożyć…”
nom…
na półkę z przerośniętym ego…
Justin Biber net worth 265M
LBJ 440…
Simmons coś tam…
coś Ci się popierdzieliło
Duzy plus za dziare misfits, kiedys tez sie tak oubre. Tzn. ubiore
Patrząć na twarz J.Walla to chyba gość ćpał i pił na okrągło 4 tygodnie
Simmons ok. 75M dzięki umowie z NIKE.
Fota Melo prawie mnie zabiła ???
Panie i Panowie powiedzcie mi kim jest ten biały koleś przypakowany jak Malone??? Koleś popsuł chyba wszystkie urządzenia na siłce!
Myers Leonard, center zatrudniony w Portland
John Wall w obecnej fryzurze, bardzo mocno przypomina chudszą wersję Alfred’a aka Paper Boi z serialu Atlanta xD
McGee jak stary cinkciarz
Bieber wyglada jak oficer Doofy z Scary Movie.
Wszyscy ci gracze powinni odpalić sobie film ,, Biali nie potrafią skakać” i zobaczyć jak wygląda prawdziwa klasyczna stylówa 😀
Bieber musiałby się naprawdę dobrze rozpędzić żeby łyknąć finansowo Lebrona.
Melo hahahahahah
Tatuaz z Goku to chyba Matt Barnes
Propsy dla Kelly Oubre Junior’a za tatuaż Misfits na udzie- w końcu ktoś wybił sie z ogólno polewkowej pseudo gangsterki w rytmie hh/rap
Sweet lovely death I am waiting for your breath!
A mi od czasów A.I. i stylu gangsta- jakoś nie po drodze z wyborami modowymi w NBA. Elegancja a’la Papa Stern bardzo mi odpowiadała 😉 Podobnie jak z moda na wielkoformatowe dziary. Luz jak to ma jeszcze jakiś motyw przewodni i przeradza się w swego rodzaju dzieło sztuki i ma nieść pewien przekaz (osobisty, czy dla “czytelnika” – jak u Birdmana), ale w wielu przypadkach – to chaos zarówno stylistyczny jak i treściowy.
Może to starość – ale oglądając ostatni draft nie mogłem się nadziwić – jakie wybory ubioru zrobili ci młodzi gracze na najważniejszy dzień swojego życia.
To nie ekstrawagancja Dennisa Rodmana czy swagg Walta Fraziera. Nasuwa mi się tylko jedno słowo – dziwaczność (lakierki + gołe stopy +bryczesy + tuniko-marynarka) – przy której nasz narodowy strój: kuboty + białe skarpetki to pikuś,
Tak to starość.
Przeczytalem naglowek i…. kto to czyta w ogole?
Szanuję za koszulkę Juve!!