fbpx

Orlando zamiata podłogę faworytami, wielka forma Victora Oladipo

12

vs Rockets?

32 punkty, 6 zbiórek, 6 asyst, 3 przechwyty, 12/19 z gry, 3/4 zza łuku Victora
25 punktów, 12 zbiórek, 10/17 z gry Vucevica
15 punktów, 5/9 zza łuku weterana Channinga Frye

Widzieliście 360-tkę Oladipo w końcówce?!

W obu meczach chłopaki przeważali poziomem energii, maksymalnie przyspieszali tempo akcji, naciskali gracza z piłką, sprintem biegali do ataku. Tak grających Magic z pewnością wyobrażali sobie kibice od miesięcy mamieni wizją “perspektyw” i “rozwoju młodzieży”. Oby tak dalej!

Euforia oczywiście jest chwilowa, bowiem gdy tylko rywal będzie dysponował rozgrywającym lepiej kontrolującym tempo meczu, gdy gra zostanie spowolniona, Magic mają ogromne problemy z egzekucją. Mnie osobiście marzy się by udało się ściągnąć na ławkę trenerską George’a Karla.

Toż to jeszcze dzieci! Za wyjątkiem rozciągającego grę Frye’a oraz zadaniowców “Frodo” Ridnoura, Bena Gordona i Williego Greena żaden z koszykarzy nie przekroczył 25. roku życia, a sam trzon ma 19-24 lata. Młode wilki, tak samo jak Detroit Pistons. W tym kontekście, jak myślicie, jakich zmian kadrowych powinni dokonać by w kolejnym sezonie awansować do playoffs po raz pierwszy od 2012 roku?

1 2

12 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Zmienić trenera.

    Wystawić Paytona jako podstawowego PG, a Oladipo na SG. Od kilku takie ustawienie zaczyna fajnie funkcjonować i kiszenie na ławce tego pierwszego jest bez sensu.

    (16)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Już w pierwszym sezonie Oladipo głośniejsze były glosy mówiące że jest to poor man’s Wade niż Paul. SG jest jego naturalnym środowiskiem i tam powinien zostać. Następca Kobe w LA? Czemu nie…

    (0)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Moim zdaniem najbardziej pozytywna rzecza w Magic jest to, że już teraz maja sporo prospektu, a to dopiero poczatek.
    Payton słabo rzuca dlatego grzał ławke i popełnia duzo prostych błędów…. trzeba mu dac czas przynajmniej do lata jak troche okrzepnie.
    Z Oladipo wyrasta prawdziwy lider… Myslę, że zmiana trenera na kogoś doswiadczonego jest tu najwazniejsza. Ktos kto nauczy młodych odpowiedniej kultury gry i wprowadzi wiecej doswiadczenia. Skład maja dobry maja kilku weteranów w osobie Gordona i Ridnour-a na pozycji 1-2 to wazne dla modych. Green tez jest weteranem, który co nieco widział. Ciagle dla mnie zagadka jest pozycja gry młodego Gordona. Na 4 za skromny, na 3 ciagle za słaby rzut. Licze jednak, że przekieruja go na ta 3

    (-1)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    No, no to jest faktycznie przedsmak tego co może się dziać powiedzmy za rok, jak wszyscy będą zdrowi i przydałby się ten nowy trener, George Karl, Mark Jackson, może Mike Malone. Sam Oladipo w niektórych zadaniach przypomina nieco Wade’a.

    (3)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    “Zapytacie dlaczego w ogóle piszę o słabych Magic, których bilans 15-27 nie grozi awansem do playoffs.”
    Zapytamy raczej dlaczego bilans 15-27 nie grozi awansem do playoffs. Przecież to wschód.

    (3)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    kto ie widział tego meczu niech żałuje. Do 2 minuty przed końcem meczu nie było wiadomo kto zwycięży. Moim zdaniem nie Oladipo, a właśnie E. Payton był najlepszym graczem tego meczu. Koleś w 4tej kwarcie po prostu zmiażdzył Hardena i resztę, a dunk po stealu Paytona, jak Oladipo zrobił 360 było wisienką na torcie. Teraz pytanie, Houston się nie chciało, czy Orlando ma wysoką formę i grają jak natchnieni? Elfrid Payton MVP tego meczu, a na druugim miejscu Vucevic. Fantastyczny mecz, pozdrawiam.

    (3)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    dodam jeszcze, że zdziwiło mnie, że E. Fournier nie grał dłużej, widać było, że gra mu się kleiła + Frye i jego tróje… Masakra, świetny mecz!

    (3)

Komentuj

Gwiazdy Basketu