Pau Gasol: król europejskiej koszykówki
Dawno nie ekscytowałem się tak bardzo meczem koszykówki spod szyldu FIBA. Ku mej wielkiej ekscytacji Pau Gasol wprowadził Hiszpanię do finału! Nie zamierzam się kryć, kibicowałem Hiszpanom ponieważ od początku turnieju grali basket bardziej zespołowy niż Francuzi, raz jeszcze okazali odporniejsi psychicznie od rywali, a także przemogli kłopoty zdrowotne i kadrowe. Pamiętajmy, ani braciak Marc Gasol, ani Serge Ibaka, ani Ricky Rubio, Jose Calderon czy Juan Carlos Navarro nie przyjechali na Eurobasket stąd rola “pierwszej opcji” przypadła 35-letniej legendzie europejskiej koszykówki Pau.
Ten wspierany przez dwójkę znakomitych (!) obwodowych: brodatego Sergio Rodrigueza i jeszcze twardszego Sergio Llula nie zawiódł jeszcze w ośmiu meczach turnieju. Proszę bardzo:
-
vs Serbia: 16 punktów, 5 zbiórek
-
vs Turcja: 21 punktów, 7 zbiórek, 7/11 z gry
-
vs Włochy: 34 punkty, 10 zbiórek, 5 asyst
-
vs Islandia: 21 punktów, 7 zbiórek, 7/11 z gry
-
vs Niemcy: 16 punktów, 11 zbiórek, 6 asyst
-
vs Polska: 30 punktów, 7 zbiórek, 11/14 z gry, 6/7 zza łuku (!)
-
vs Grecja: 27 punktów, 9 zbiórek, 10/18 z gry
-
vs Francja: 40 punktów, 11 zbiórek, 3 bloki, 12/21 z gry, 16/18 FT
I pomyśleć, że zaczęli od porażki. Teraz będą mieli okazję, by zrewanżować się Serbom (no chyba, że Litwini zamierzają nas czymś zaskoczyć).
[vsw id=”7JCUa4lmB30″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
A przecież Pau miał zostać zdominowany fizycznie przez Rudy’ego Goberta i jego ogromny zasięg ramion! Młody kilka razy złapał rywala na blok, ale w rewanżu sam był stopowany. Koniec końców otrzymał srogą lekcję basketu od profesora Gasola, którego jak się okazało – nie da się kryć w pojedynkę i był to (moim zdaniem) największy błąd trenera Vincenta Colleta.
Czterdzieści straconych punktów, przymusowe zejście z parkietu z pięcioma faulami i eliminacja z turnieju przed własną publicznością musiały zaboleć. Niestety 23-letni Gobert nie popisał się także po meczu:
W wolnym tłumaczeniu:
Ciężko grać, gdy rywal może dotykać ciebie, ale ty jego nie! Bolesna porażka, boli przegrana w ten sposób, ale odkujemy się!!
Brak klasy
– jak słusznie ujął to na twitterze Ricky Rubio. Naucz się pan przegrywać, jak twój nieco starszy pobratymca Nicolas Batum:
O co dokładniej chodziło Gobertowi? Tłumaczył się na pomeczowej konferencji:
Przepisy w Europie są inne. Trudno broni się graczy tyłem do kosza. Możesz używać tylko jednej ręki. W praktyce nie mogłem dotknąć Gasola. Kiedy nie mogę go dotykać jest nie do zatrzymania.
Co więcej? Jestem pod przeogromnym wrażeniem pracy, jaką Rodriguez i Llul wykonali w defensywie na Tonym Parkerze (10 punktów, 4/17 z gry) który albo jest na totalnym roztrenowaniu albo w zastraszającym tempie gubi poziom. Podobnie Nicolas Batum (14 punktów, 3/14 z gry) który jednak w obronie nadrabia nieskuteczność. Spudłowane rzuty wolne to jedno. Trójka na koniec czwartej kwarty, kolejne przechwyty i łapy wkładane w podania – drugie.
Francuzi, którzy prowadzili przez znakomitą większość spotkania mieli kilka okazji by ostatecznie dojechać rywali. Nic z tego, za każdym razem gdy robiło się gorąco – Hiszpanie wrzucali piłkę w środek. Tym samym status legendy światowej koszykówki został dopełniony. Nawet jeśli Serbia okaże się mocniejsza w finale turnieju.
Pau jest już mistrzem świata, dwukrotnym mistrzem Europy, ma dwa srebrne medale olimpijskie i dwa pierścienie NBA. Jego odrodzenie po transferze do Chicago Bulls to fenomen na skalę światową. Dość powiedzieć, że po trzech latach przerwy powrócił do Meczu Gwiazd, a jego średnie w ostatnim sezonie to 18.5 punktów 11.8 zbiórek 1.9 bloków i 50% z gry. Swój kraj na międzynarodowych turniejach reprezentuje nieprzerwanie od dwudziestu lat, miał wszelkie powody by zrobić sobie wolne lato. Nic z tego.
Jeszcze raz, szacunek panie Gasol!
O jakiej obronie mówi Gobert? Typ skacze na najmniejszą pompkę a chce bronić Gasola? haha.
btw. sędziowie pomagają im cały turniej i jeszcze takie wpisy, żałosne.
Pau Gasol olbrzymi warsztat zagrań, mega się to ogląda.
biały hakeem z trójką wtf.
wychodzi na to ze marcin wcale tak zle nie bronil gasola hehehe….to sie nazywa kompletny wysoki zawodnik….szacun
Hiszpania ma Gasola, Litwa Valanciunasa, Francja Goberta, Czechy Veselyego, Niemcy Nowitzkiego… Polska Gortata. Wszyscy z doświadczeniem najlepszej ligi świata i tylko po jednym tego nie było widać… Marcin Gortat #NBABallot…nie XD
To był najlepszy popis indywidualny w międzynarodowej koszykówce, jaki kiedykolwiek widziałem. Pau Gasol na dożywotnim propsie!
Gobert sra na waszą opinię 😀
Pau superstar…
Jeszcze ze 2h po meczu nie mogłem zasnąć. Świetne widowisko. Gasol pokazał wszystko czego nauczył się przez całą karierę, to jeden z lepszych indywidualnych występów jakie widziałem w ostatnich latach. Trener Hiszpanii odwalił kawał świetnej roboty i zdecydowanie wygrał rywalizację ze swoim francuskim odpowiednikiem. Brak podwojeń na Gasolu był kardynalnym błędem. Francuzi byli za wolni na nogach, jakby przyzwyczajeni do tego że wybronią jeszcze akcję blokiem w powietrzu. Hiszpanie zatrzymali przeciwnika na ziemi, wiedząc że w powietrzu nie mają szans. Świetnie przekazywali krycie, wkładali ręce w każde podanie, a w 4kw i dogrywce odcięli wreszcie francuzów od ponowień akcji na bronionej tablicy. W ataku wykorzystywali 2 graczy którym dali pełną swobodę i zaufanie. Hiszpanie byli zacięci, byli zorganizowani, skupieni, żądni zwycięstwa. Hiszpanie wykorzystali wszystko co najlepsze, wszystko co mieli. Wycisnęli jak cytrynę.
Najlepszy europejski podkoszowy, sory dirk
Btw. Komentator na eleven rozwalił. Jeden mówi coś w stylu: nikt nie wie jak bronic Gasola a drugi Marcin Gortat sądził przed meczem, że wie, bo znają się z parkietów NBA. hahaha
Ten mecz to świetna reklama Eurobasketu. Pau umocnił swoją pozycję legendy światowego basketu, za to Parker trochę osłabił. Taka forma Gasola to mam nadzieję zapowiedź sezonu w NBA. 🙂
Może to jest odpowiedź dlaczego Bryant tak bardzo szanuje Gasola. Fakt… umiejętności nie z tego podwórka można by rzec, ale ta ambicja, wściekłość, chęć masowego mordu w oczach u tak jakby nie było wiekowego gracza to coś wspaniałego. Widać pasja jest na całe życie, a pamiętajmy, że to “TYLKO” eurobasket. Gdyby sobie odpuścił każdy by zrozumiał, ale serce nie sługa. Za takie podejście ogromny szacunek.
Czy ja wiem czy brak klasy? Na tym baskecie są jednak dwie święte krowy, którym wolno trochę więcej: Gasol i Parker.
Oglądałem cały mecz i mimo wszytko Francuzi grali świetnie, Batum wiele zrobił dla francuzów niestety końcówka już chyba za duży stres i ogromne nerwy. Gobert też ładnie grał bo bronić takiego gracza jak Pau to nie było łatwe zadanie.
@3xDinPost
Mówiłem o podkoszowych 😉
Gasol to wybitny zawodnik, ot tak przecież nie doprowadził Lakers do 2 mistrzostw. Z pewnością wciąż nie powiedział ostatniego słowa
@T-Mac
Francja ma Parkera…
“Brak klasy i gówniarzeria panie!”
Chyba redaktora poniosło. Gość ma prawo napisać co napisał. Nie napisał ze sedziowie gwizdali pod gasola. Napisał swoje odczucie.
A Pau to Pau. Klasa sama w sobie. Co nie zmienia faktu że jest w hiszpani jednoosobową orkiestrą. A i francja nie jest jakas super mocna.
Niestety europejska koszykówka leży i kwiczy. Co widać po tym jak Gasol sobie poczyna.
Lepszy “brak klasy” Goberta, który pisze w ten (kultularny) sposób, niż buractwo i wiocha Marcina Gortata.
Szkoda kontuzji Kobe. Mogliby dalej tworzyć duet. Weterani oparci na technice, nienaganna etyka pracy i stuprocentowy profesjonalizm 😉
Z tym odrodzeniem to bez przesady, przecież w Lakersach po odejściu Dwighta też notował bardzo dobre statystyki 😉