fbpx

Redakcja GWBA prawdę ci powie: zawodnicy na wylocie

16

Poniżej krótka lista zawodników o których cyklicznie rozmawia się w kontekście transferów:

RYAN ANDERSON, New Orleans Pelicans

Anderson to wspaniały zawodnik, niestety gra na tej samej pozycji co A. Davis.

Problem: Transfer możliwy tylko, jeżeli w grę wejdzie mocny center.

RAJON RONDO, Boston Celtics

Plotki o odejściu Rondo z Bostonu przybierają ostatnio na sile. Ciężko powiedzieć jak długo RR będzie dochodził do siebie po kontuzji, jednak jest w wieku, w którym powinien osiągnąć szczyt możliwości. Proces przebudowy jest mu więc troszkę nie po drodze i wiele zależy od tego, jak ów proces będzie przebiegał.

Problem: Wysoka cena, niepewność dyspozycji po kontuzji i niepokorny charakter zawodnika

KENDRICK PERKINS, Oklahoma City Thunder

Perk stanowi spory problem dla włodarzy OKC. Jego gra wygląda coraz gorzej, a przydatność spadła niemal do zera. To już od dawna nie ten sam zawodnik, co za czasów gry w Bostonie. Z chęcią pozbyliby się go wraz z jego tłustym kontraktem.

Problem: Nikt nie chce Perkinsa.

ARRON AFFLALO, Orlando Magic

Pisałem ostatnio o tym zawodniku i jego sytuacji w Magic. Afflalo gra bardzo dobrą koszykówkę i wchodzi w szczyt swoich możliwości. Podobnie jak w przypadku Rondo, jego drużyna jest w procesie przebudowy. W dodatku za plecami czai się młody kot gotów skraść mu czas na parkiecie, czyli Victor Oladipo.

Problem: Wszystko zależy od rozwoju Oladipo oraz od atrakcyjności ofert.

MARCIN GORTAT, Washington Wizards

Marcin dopiero co zmienił klub, nie oznacza to jednak, że dogra sezon w barwach Wizards. Wszystko zależy od tego jak wkomponuje się w zespół oraz od wyników Wizz. Jak dotąd Marcin “robi swoje” – zbiera, stawia zasłony, rotuje w obronie, kończy akcje na wysokim procencie. Jeżeli jednak pojawi się atrakcyjna oferta, menadżer klubu ze stolicy nie zawaha się ani przez moment. Pamiętajcie NBA to biznes.

Przy okazji: podobno Mavs wciąż mają oko na MG4. Myślę, że to najlepsze z możliwych miejsce dla rozwoju naszego “Rodzyna”.

GREG MONROE, Detroit Pistons

W Detroit powstał problem dobrobytu zawodników podkoszowych. Ktoś z trójki Smith-Monroe-Drummond prawdopodobnie opuści zespół. Dlaczego stawiam na Grega? Smith to gwiazda, a Drummond jest nie do ruszenia ze względu na niesamowity potencjał rozwojowy, który w NBA ceni się ponad wszystko. Monroe jest też w ostatnim roku swojego debiutanckiego kontraktu i będzie oczekiwał sporej podwyżki po sezonie.

Problem: Pistons zostaną z niczym, jeżeli Greg zdecyduje się testować rynek wolnych agentów.

To by było na tyle. Z pewnością pominąłem kilku zawodników, ale tą robotę zostawiam Wam. Z pewnością wykażecie się w komentarzach.

[Hater]

1 2 3 4 5

16 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Pierwszy gif z Asikiem mnie po prostu zniszczył. Kozak z niego i na prawdę szkoda, żeby marnował się w houston na ławce chętnie zobaczył bym go w pierwszej 5-tce Mavsów 😉

    (6)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    a wymiana na lini Knicks – Pistons
    J.R Smith – Greg Monroe?
    kontrakty mają względnie podobne jeżeli chodzi o pieniądze.Greg w Nowym Jorku wpasowałby się idealnie, jako PF/C przy problemach zdrowotnych Chandlera, a J.R Smith Pistons albo by robił taką samą robotę co w NY- 1 opcja ataku z ławki albo obniżając skład ustawić go pierwszej piątce na SF jako zawodnika do rozciągania obrony.

    (14)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    ciekawy artykuł
    na trzeciej stronie ktoś kroki zrobił:D
    generalnie moje uwagi sa takie:
    po pierwsze watpie by Wizards pozbyło się Gortata, jeżeli będzie grał tak jak teraz albo jak grał na poczatku po przejsciu to nie ma opcji by sie go pozbyli, chyba że jego gra sie bardzo pogorszy
    Co do Rondo to wydaje mi się, że każda drużyna chciałą by go mieć u siebie no może oprócz Clippers, idealnie pasowałby do NYK, ale tez do Nets (to było by ciekawe)

    (2)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Przede wszystkim Jameer Nelson jest na wylocie albo przynajmniej powinien być. Oladipo jest przymierzany jako PG i głównie on trzyma piłkę w rękach (niezbyt dobrze mu to wychodzi, bo bardzo dużo traci), a ostatnio zabiera minuty przede wszystkim właśnie Nelsonowi. Na miejscu Sacramento bym wymienił pół składu, bo dalej kompletnie nic nie grają więc gracze typu Thornton, Salmons itp out za prospecty/picki, a oprzeć drużynę na DMC, Mclemore, Isiah (swoją drogą gra niesamowicie, na dodatek z ławki). 76ers powinni się pozbyć Thaddeusa Younga za prospecty/picki, bo po co im doświadczony zawodnik w procesie przebudowy, zanim ci młodzi gracze będą się poważnie o coś liczyć to on będzie za stary, a on może być łakomym kąskiem dla kilku drużyn. No i Jazz powinni się pozbyć Marvina Williamsa za coś na przyszłość: prospecty/picki i tak tankują i zbierają talenty na przyszłość, długofalowy plan więc po co go trzymać i po 8mln na sezon mu płacić, tylko, że pewnie chętnych na niego brak.

    (1)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    @mailman

    Sęk w tym, że Marvin jest w ostatnim roku swojego kontraktu. Podobnie jak i Biedrins z Jeffersonem, którzy dostaną po 10 baniek za ten sezon. Gdy sezon dobiegnie końca z salary cap spadnie im około 30 mln USD. Trzymanie tego typu graczy to po prostu działania polityczno-ekonomiczne 🙂

    (2)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Hater
    To coś pomyliłem z kontraktem Williamsa, jak tak to się w pełni zgadzam, tylko teraz pytanie kogo Jazz mogą wyciągnąć w lato, kto wkomponuje się w zespół i nie będzie od razu liczył na walkę o czołowe pozycje w przyszłym sezonie, ale to już całkiem oddzielny temat 🙂

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu