fbpx

Trzynaście zwycięstw z rzędu Atlanty Hawks!

11

Kentavious Caldwell-Pope nie umie kozłować! Jego możliwości penetracji i ataku obręczy stoją na marnym poziomie. Jak się domyślacie, Mike Budenholzer miał to zapisane w notatniku i nie omieszkał wykorzystać tej słabości Pistons.

Kolejna rzecz: doświadczenie. Żaden gracz Atlanty, no może poza Jeffem Teague nie łamał rąk z powodu słabego początku. Rzuty nie wchodziły, piłka wypadała z rąk, nie szkodzi – egzekwowali z zimną krwią, a to Moi Drodzy rzecz godna tytułu. Zawiedli Jeff Teague i Demare Carroll, ich produktywność wzięli na siebie Mike Scott oraz Kent Bazemore. Pięciu graczy z dwucyfrową zdobyczą, jeden zastępuje drugiego, to się nazywa zespół!

Na pocieszenie kibicom Pistons: Wasz zespół to jeszcze banda młodzieży.

Nie mogłem wymyślić niczego, co konsekwentnie zapewniłoby nam dobrą pozycję rzutową. To frustrujące, nie mogliśmy wejść w rytm ofensywnie. Spora w tym zasługa ich obrony. [Van Gundy]

1

Są aktywni, podwajają, rozumieją się doskonale. Są naprawdę dobrzy w obronie. [Monroe]

1

Aha, byłbym zapomniał: środkowy Al Horford został właśnie mianowany Graczem Tygodnia, jego osiągnięcia to 21.7 punktów, 8 zbiórek, 6 asyst oraz uwaga 84% z gry!!!

statystyki

Greg Monroe 16 punktów, 20 zbiórek
Andre Drummond 13 punktów, 18 zbiórek
Brandon Jennings 5 asyst, 1/10 z gry

Paul Millsap 20 punktów, 7 zbiórek
Mike Scott 20 punktów, 5 zbiórek
Al Horford 14 punktów, 7 asyst, 6 zbiórek

1 2

11 comments

  1. Odpowiedz

    Korver mistrz… Nie tak dawno temu mówiło się, że jedyne co umie to rzucać i to głównie w sytuacji catch&shoot. No cóż, nie sposób się nie zgodzić, z tym że w tym “jedynierzucaniu” stał się mistrzem nad mistrzami. Życzę mu, aby utrzymał tę rekordową skuteczność do końca sezonu i może poprawił jeszcze swój własny rekord liczby meczów z rzędu z trafioną conajmniej jedną trójką 🙂

    Go MIAMI!

    (26)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nareszcie doczekałem się tak zespołowej drużyny we wschodniej konferencji.. Hawks grają składnie , nie forsują gry , tempo jest dopasowane do do sytuacji panującej na parkiecie, każdy zawodnik stanowi zagrożenie rzutem na atakowanej połowie, nie popełniają głupich strat, grają miło dla oka , wymienność podań i rotacje noo coś pięknego.. Trzymam kciuki za Atlante..

    (25)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Trener Hawks – Mike Budenholzer i trener Warriors – Steve Kerr, siedzieli kiedyś na stołku obok Popovicha w San Antonio, a teraz prowadzą drużyny grające najbardziej zespołowo w lidze. Przypadek?

    (30)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    TV kłamie 😛

    Było parę przypadków sezonów 50-50-90. Biorąc pod uwagę zawodników, którzy odgrywali jakieś tam role w zespole i grali więcej niż 20 minut na mecz to zostaje nam z tych kilku przypadków tylko Steve Kerr (sezon 95-96) i właśnie Korver w tym sezonie. Oczywiście nie umniejsza to zasług Korvera 🙂

    (5)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Warto dodać, że Korver jest na jak najlepszej drodze by pobić swój rekord skuteczności za 3 w sezonie, a rzuca niemal 3 razy więcej trójek niż w tamtym rekordowym sezonie. 🙂

    @sadfsz, takie sezony są zaliczane jako “legit” tylko jeśli w każdej kategorii klasyfikujesz się do rankingów. No bo co to za wyczyn rzucać 90% z osobistych, jak oddajesz po np. 0.5 osobistego na mecz czy rzucać 50% za 3 jak oddajesz 0.5 trójki na mecz.

    Jak to mówili komentatorzy w tym meczu “An inch of space is like a mile for Kyle Korver” i “KCP just turned his head and it was enough for Korver” 😛 Jedyne do czego bym się przyczepił do Atlanty to że trochę za bardzo forsują trójki, mimo że skład mają taki, że i w pomalowanym mogą namieszać, co zresztą było widać. W ogóle, Detroit trzymało się blisko dopóki obu drużynom nie wpadało. Na 5 minut przed końcem kwarty było 43-23 w zbiórkach na korzyść Pistons i trzymali się blisko, od tego momentu obie drużyny zbierały po równo i skończyło się dosyć komfortowym zwycięstwem Hawks. Hawksi muszą tylko popracować nad zbiórkami w obronie bo z tym jest trochę cienko. Zbiórki w ataku to wiadomo, taktyka Popa, więc nie ma co oczekiwać, że będą zbierać dużo na atakowanej. 😉 Poza tym, uważam że przydałby im się inny point guard na ławkę. Schroedera bardzo lubię, ale Hawksom przydałby się point guard, który gra inaczej niż Teague tak żeby drużyna byłą bardziej uniwersalna, bo Schroeder to praktycznie kopia Teague’a, i przy starciu z drużyną z naprawdę dobrym trenerem Hawksi mogą się tym zachłysnąć.

    (2)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    A tyle drużyn nie wiedziało, jak sobie poradzić z Detroit.

    Jak wybierałem piątki do ASG, przez ostatnie 3 tygodnie brałem w ślepo Horforda, nawet nie wiedziałem, że trzaska 84% z gry w tym tygodniu. Kozak. Do tego biorąc pod uwagę mocno przeciętną głębię na skrzydłach na Wschodzie, Korver może się zmieścić na ławce All-Star Game. Dla jednego z duetu Millsap-Horford miejsce czeka, pytanie brzmi, czy trenerzy pójdą po rozum do głowy i wsadzą drugiego Jastrzębia. Powinni.

    Mimo to mam dziwne przeczucie, że Hawks dostaną taki matchup w drugiej rundzie playoffs, że im kompletnie nie podejdzie i przegrają przez sędziowanie albo coś (na chwilę obecną rozstrojeni Bulls lub Cavs, więc tak, może tak się skończyć).

    (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    @asdf

    tak, zdaje sobie sprawe ze to nic takiego rzucać 90 % z linii jak rzucales 0,9 osobistego na mecz, dlatego własnie zaznaczyłęm w komentarzu: “Biorąc pod uwagę zawodników, którzy odgrywali jakieś tam role w zespole i grali więcej niż 20 minut na mecz”

    o jakich rankingach mowisz ?

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu