Flu-Game: Tim Grover twierdzi, że Jordana próbowano otruć w finałach 1997 roku
Pamiętacie? Może inaczej: słyszeliście o Flu-Game Michaela Jordana w finałach 1997 roku?
Chicago Bulls grali z rewelacyjnie poukładanym zespołem Utah, z Karlem Malone i Johnem Stocktonem będącymi u szczytu swych nieprzeciętnych możliwości. Po czterech pojedynkach wynik serii był remisowy: Byki wygrały dwa pierwsze mecze w Chicago, Jazz wzięli dwa kolejne, rozgrywane w Salt Lake City.
Jak dziś pamiętam, kiedy relacjonujący spotkanie reporterzy stacji NBC donieśli o “chorobie” Jordana, który miał wymiotować przez cały dzień prowadzący do kluczowego meczu numer pięć.
Choć teorii było wiele, część osób mówiła nawet o kacu, który miał męczyć Jordana na skutek alkoholizacji dnia poprzedniego, ostatecznie świat obiegła wieść, że Michael ma grypę. Przez cały mecz słaniał się na nogach, pocił obficie, powłóczył nogami. Widzieliście to wiele razy:
[vsw id=”YIzrYcgfOH4″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Ostatecznie MJ wmontował Jazz 38 punktów, 7 zbiórek i 5 asyst, a Chicago wygrali po wyrównanej walce. Nieśmiertelny szacun!
Dziś, być może na potrzeby medialne, wiarygodności nabiera inna wersja wydarzeń. Tim Grover, długoletni trener Jordana, człowiek odpowiadający za przygotowanie kondycyjno-siłowe MJ zeznaje:
czytaj dalej >>
Trudno uwierzyć, że Majkel tuż przed tak ważnym meczem upijał się i imprezował. Rodman jeszcze rozumiem, ale taki profesjonalista jak MJ? Nie wierzę.
Coś mi tutaj pachnie ściągą … Bodajże wczoraj też opisali Flu game Jordana… Dziwne…
tvn24 też napisał, a Tim Grover zeznał, jeszcze coś?
@c10 to źle że Admini podają wiadomości. ja np. nie oglądam telewizji i nie wiedziałem co się dzieje.
Dokadnie od tego jest ten portal ;d
Admin dzieki za info. ;D
Nie wiem po co tyle halo o to jest nagle wszędzie. Przecież już wtedy w 97 była mowa o zatruciu pokarmowym, a teraz trener powiedział w sumie to samo co 16 lat temu było mówione i jest powrót do przeszłości.
Ciekawe , dużo ciekawych rzeczy się wtedy działo , jeśli został otruty to ja znajdę tego gnoja co to zrobił 😀
Znalazłeś?
ja tez czytalem o tym przedwczoraj na espn albo yahoo;)
Znalazłeś?
Tak. Dodam że lubię pić ciekłych łój
🙂
@ZeroSiedem to uwierz, w 96 w trakcie finalow Jordan balowal i uprawial hazard do samego rana 😉 co odbilo sie na jego dyspozycji w tych finalach
” UPRAWIAŁ HAZARD ” hahaha Jordan przestępca ;(
Dobra bajka, tylko na czyje potrzeby to nie wiem. Najlepsi koszykarze na ziemi, milionerzy, przylatuja na mecz finałowy najlepszej ligi świata i siedzą głodni jak sixxoty w hotelu, gdzie nie ma nic do jedzenia i zamawiają pizze z jakiejś budki z jedzeniem. Prosze was, na takie mecze jezdzi zastęp kucharzy.
@up
Weź pod uwagę, że to było 15 lat temu.
Trochę inaczej to wyglądało wszystko..
Nieswieza pizza to jeszcze nie proba otrucia. To sie moze przytrafic kazdemu i w dowolnym momencie.
Popieram sikwitit
ja wogole nigdy nie lubilem tego jego jezora:D
Mike’owi można przywiązać prawą rękę do lewej nogi, a swój performance na parkiecie odstawi, to jeden z wielu powodów, dla których jest najlepszym w historii tej gry…