Przyszły sezon będzie dla NBA szczególny. Nie tylko ze względu na obchody 75-lecia, ale również z powodu najzwyklejszego w świecie powrotu do normalności po pandemicznym szaleństwie. Wrócą kibice, atrakcje i cały entourage. Jak zwykle o tej porze roku rodzą się też pytania: kto jest faworytem do mistrzostwa, kto najlepszym graczem, który team najlepiej wykorzystał okres letni?

Teraz, gdy najważniejsze transferowe karty są już rozdane, panel dziesięciu manedżerów i skautów zmierzył się z pytaniami o kluczowe aspekty u progu sezonu 2021/2022. Oto co im wyszło, zapraszam do lektury.

#Kto jest najlepszym graczem w NBA?

Na początek tweet LeBrona Jamesa:

THANK YOU! As if I didn’t need more to⛽️ ME! #Washed👑

— LeBron James (@KingJames) August 19, 2021

To jego reakcja na wieść, że otrzymał zero wskazań w tym pytaniu. Czy LeBronowi potrzeba więcej motywacji? Czy takie gadanie go napędza? Hashtag, którym się posłużył oznaczać ma “Washed King” sprany, skończony, wyczerpany Król, bo tego określenia zaczęły używać wszystkie media, które błyskawicznie temat podchwyciły. Zero wskazań na Jamesa, a kto zgarnął wszystkie kulki:

1. Giannis Antetokounmpo (5 wskazań)
2. Kevin Durant (5 wskazań)

Świeżo upieczony mistrz NBA do spółki ze złotym medalistą zakończonych Igrzysk i zarazem najlepszym strzelcem w historii Team USA.

Tak jakby [Giannis] grał na kodach, po obu stronach boiska. Można tu wskazań na LeBrona Jamesa, można i na KD, ale czy w obliczu wieku i kontuzji są oni w stanie dostarczać takich występów raz za razem? [anonimowy GM]

Jeden ze wskazujących na KD stwierdził natomiast:

Pod względem łatwości zdobywania punktów nie ma sobie równych w tej lidze. W defensywie też sobie radzi. To co robi ofensywnie to poziom na miarę generacji, nie wiem, czy można go zatrzymać. [skaut teamu z Western Conference]

Wskazujący na Duranta podkreślali, że w swojej grze nie ma on takich słabych stron jak “walka” Giannisa z linią rzutów osobistych.

Ludzie uwielbiają skupiać się na słabościach Giannisa. Ale to cholernie dobry zawodnik. [anonimowy GM]

Jedynym nazwiskiem, które wspominano tutaj prócz dwójki wyżej wymienionych był LeBron James. Finalnie nie uzyskał on jednak żadnego wskazania.

#Najlepsze ruchy transferowe

Oto krótka acz treściwa odpowiedź na pytanie, czy liga zazdrości Lakersom Westbrooka.

1. Kyle Lowry do Miami Heat (5 wskazań)
2. Jalen Suggs do Orlando Magic (2 wskazania)
3. Washington Wizards pozbywają się Russella Westbrooka (1 wskazanie)
4. ruchy transferowe Chicago Bulls (1 wskazanie)
5. Patty Mills na Brooklyn (1 wskazanie)

Najwięcej uznania zgarnął Brylantynowy Pat, ściągając do siebie Kyle’a Lowry’ego.

Nie jestem zachwycony tym od strony finansowej, ale lubię ten fit. Lowry pasuje do kultury tej organizacji, myślę, że to och brakujący element. Do tego zgarnęli go dla siebie, a chętnych było sporo. [GM]

Lowry podpisał z Miami trzyletni kontrakt na 85 milionów. W zamian do Toronto lecą Precious Achiuwa i Goran Dragić.

Dwa wskazania zgarnęli Orlando Magic, za wybranie w drafcie Jalena Suggsa.

Myślę, że to może być zawodnik, który odmieni oblicze tej organizacji, prawdziwy franchise player. [GM]

Co do Westbrooka, to jego transfer zgarnął jedno wskazanie, ale w drugą stronę, to znaczy na korzyść Washingtonu.

Wizards uwolnili się od 90 milionów pozostałych na jego kontrakcie, co pozwoliło im chociażby na podpisanie umowy z pozyskanym z Nets Spencerem Dinwiddiem, a także ściągnęli do siebie (w wymianie brało udział 5 klubów!) Aarona Holidaya, Isaiah Todda, KCP, Montrezla Harrella i Kyle’a Kuzmę. W powietrzu na wszystkie strony latały też picki draftu aż do 2028 roku, więc na rzeczywistą ocenę tej wymiany przyjdzie nam jeszcze poczekać.

Chicago poszło odważnie, ściągając do siebie Lonzo Balla, Alexa Caruso i DeMara DeRozana. Idą strategią “win now”, ale wielu zwraca uwagę, że choć fity dobre, to finansowo bardzo drogie, plus wyprztykali się z picków.

Patty Millsa też wszyscy lubią, ale żeby od razu najlepszy fit?

#Najgorsze ruchy transferowe

One man’s trash is another man’s treasure, jak to mówią Jankesi, hehe…

1. DeMar DeRozan do Chicago Bulls (3 wskazania)
2. transfery New Orleans Pelicans (3 wskazania)
3. Russell Westbrook do Los Angeles Lakers (2 wskazania)
4. Doug McDermott do San Antonio Spurs (1 wskazanie)
5. Brooklyn Nets rezygnują z Jeffa Greena (1 wskazanie)

No więc tak. DeMar DeRozan w Chicago dostanie 84 miliony za 3 lata to raz, a dwa, że zespół pozbył się Thaddeusa Younga i picku pierwszej rundy oraz dwóch picków drugiej.

Pozbycie się picku pierwszej rundy żeby przepłacić za DeMara to najgorsze co mogli zrobić. [GM]

Pelicans zaś pozbyli się Lonzo Balla, sprowadzając do siebie Tomka Satoransky’ego, Garretta Temple i Devonte’ Grahama. Jeśli to są te ruchy, które mają skłonić Ziona Williamsona do budowania przyszłości w tym klubie to powodzenia.

Zdaniem wskazujących na Westbrooka w Lakers, to jest po prostu zły fit, nie odpowiadający potrzebom zespołu.

#Największa niespodzianka

To pytanie zostało zdominowane przez Dennisa Schrodera i jego kontrakt z Boston Celtics, który uzyskał 3 wskazania.

Dwa miesiące temu nie uwierzyłbyś, że on podpisze coś takiego.

Nad Dennisem pastwiliśmy się już wystarczająco, więc nie ma co tego ciągnąć. Drugie miejsce otrzymał Kemba Walker idący do Knicks (2 wskazania). To się może udać, jeśli jego prawe kolano wytrzyma trudy sezonu. Walker za dwa lata w Knicks ma otrzymać 18 milionów.

W tym pytaniu padały również wskazania na Portland i Dallas, które nie wykorzystały szansy na wzmocnienie się, Patty’ego Millsa idącego na Brooklyn i Chrisa Paula, który włodarzom Suns powiedział po prostu “Let’s run it back!” Byłbym zapomniał! Jeden głos zgarnął również Russell Westbrook podpisujący kontrakt z LeBronem yyyy to znaczy z Lakers.

#Czemu tak mało zespołów tankuje?

Najpopularniejsze powody podawane w odpowiedziach są następujące:

1. Zmniejszenie korzyści niskich miejsc przy loterii draftu.
2. Niedawne sukcesy drużyn z małych rynków.
3. Szanse jakie daje turniej play-in.

#Kto na mistrza?

W pierwszej kolejności poznajmy faworytów obu Konferencji. Konferencja Wschodnia, najlepsze zespoły:

1. Brooklyn Nets (7 wskazań)
2. Milwaukee Bucks (2 wskazania)
3. Miami Heat (1 wskazanie)

Konferencja Zachodnia, najlepsze zespoły:

1. Los Angeles Lakers (5 wskazań)
2. Golden State Warriors (2 wskazania)
3. Utah Jazz (2 wskazania)
4. Denver Nuggets (1 wskazanie)

Mistrzem NBA 2022 zostaną:

1. Brooklyn Nets (6 wskazań)
2. Los Angeles Lakers (2 wskazania)
3. Milwaukee Bucks (1 wskazanie)
4. Miami Heat (1 wskazanie)

No i jak tam? Co sądzicie o tych prognozach?

[BLC]