NBA News: reszta świata ograła USA, awantura w lidze chińskiej
#reszta świata 121 usa 112
Zupełnie jak przypuszczałem: 216 centymetrowy Rudy Gobert (Francja) opanował pole trzech sekund, a dwa hiper-atletyczne gagatki czyli Andrew Wiggins (Kanada) i Giannis Antetokounmpo dopełniły reszty. Wymieniona trójka zaliczyła łącznie 28 zbiórek, a to prawie tyle co cały zespół rywali (36). W pokazowym meczu Wschodzących Gwiazd NBA nagroda dla najbardziej wartościowego gracza przypadła Wigginsowi (22 punkty, 6 zbiórek, 4 asysty, 8/11 z gry).
Cieszę się, że władze ligi odeszły od formatu rookies vs drugoroczniacy i zamiast tego zaproponowały widzom podział USA vs Reszta Świata. Spotkanie oprócz biegowego tempa, licznych popisów indywidualnych, podań za plecami i lobów rzucanych w powietrze wyzwoliła w chłopakach nieco sportowej złości. Patriotyczne ambicje USA uwidoczniły się zwłaszcza w drugiej połowie. Na wyróżnienie zasługują zwłaszcza obwodowi, czyli Trey Burke (17 punktów, 8/14 z gry) oraz Victor Oladipo (22 punkty), którzy podgonili wynik na dwie minuty przed końcem.
Kluczową akcją meczu był blok Goberta oraz momentalnie wyprowadzona kontra, którą z góry zakończył Niemiec Dennis Schroeder.
CZYTAJ DALEJ >>
Schroeder jest naturalizowanym Niemcem? przecież urodził się w Niemczech, jego matką jest Niemką, a naturalizacja to nadanie jakiemuś obcokrajowcowi obywatelstwa. czy się może mylę?
masz rację
Widziałem highlightsy meczu USA-Rest I musze powiedziec że było kiepsko…
Grali jakby na w zwolnionym tempie, wsady też takie słabiutkie jakby ledwo doskakiwali, Malo jakiejś błyskotliwości, obrony w takich meczach jak zwykle zero…
Wiem ze to nie jest finał NBA tylko bardziej mecz pokazowy, ale ich zadaniem jest zapewnić rozrywkę, a mysle ze lepszą zapewnił kiedyś Usain Bolt i jego dunki
Ten podział na USA vs reszta świata jest dobry bo na ten moment jest wielu młodych dobrych grajków spoza usa….mimo, że wchodzą nowe stawki to 20 mln dla Dragica na rok to i tak chyba troszkę zbyt dużo
Coś bez jaj Ci pierwszo i drugoroczniacy. Mecz był nudny, wsady żałosne, rzucać tez nie potrafili oprocz Mirotica, dryblingu tez nikt fajnego nie pokazał, nie było żadnej walki 1vs1, nic tam nie było.
Gdzie te przyszłe gwiazdy, aż chce sie zadac pytanie.
W niedziele o 20 w klubie Gradient na pl solnym we Wroclawiu zacznie sie impreza tematyczna z okazji NBA all-star weekend! Zajebista sprawa, będzie turniej 2k15 retransmisja rising stars i konkursów i transmisja na zywo All-Star Game plus podobno jakies konkursy itp. Wjazd 5 zl wiec nie jest zle ja będę na pewno 😀
,,Cieszę się, że władze ligi odeszły od formatu rookies vs drugoroczniacy i zamiast tego zaproponowały widzom podział USA vs Reszta Świata.”
Mała poprawka panowie, od takiego formatu liga odeszła już w 2012.
Mieliśmy dwa razy Team Shaq vs Team Chuck i ostatnio Team Webber vs Team Hill.
Co do samego meczu to pomysł dobry bo akurat w tym roku była silna reprezentacja poza USA, wątpie jednak, żeby ten system się utrzymał bo to zależy od obsady poszczególnych roczników która jest bardzo różnorodna. Pewnie za rok wymyślą cos innego.
No już nie przesadzajcie tak, na pewno kilku z tych chłopaków zostanie gwiazdami, tym bardziej że w tym roku nie było pełno kontuzjowanych rookies jak Randle, Parker czy Embiid, tym bardziej taki Wiggins, Giannis, Gobert spokojnie mają warunki do bycia gwiazdami, a tacy Bojan Bogdanovic, Trey Burke, Mirotic, Schroeder, Plumlee, czy Muhammad też swoje osiągną w lidze, tylko im potrzeba więcej czasu. Jak na razie po pierwszym roku dosyć słabiutko wyglądają Noel i Exum którzy swojego czasu mieli duży hype.
To było do przewidzenia, że PHX będą chcieli się pozbyć jednego z obrońców. Trochę szkoda jednak, że trafiło na Dragica, który jest fenomenalny, co widać chociażby na gifie. Ale Bledosie i Thomas też są na podobnym poziomie. Ciekawe jakiego wysokiego pozyskają w jego miejsce.
A co do Dragicia to ciekawie by wyglądało gdyby suns oddali go za exuma i Goberta z Utah, moim zdaniem dobry dwa dla obu ekip , tylko nie wiem jak z finansami
Schroeder nie ma wśród biologicznych rodziców Niemca. To że jego “ojciec” się nim zajął nie znaczy że go spłodził.
pzdr niech was za bardzo nie pochłonie ta polityczna poprawnośc