Musiał popełnić chyba z milion przewinień stawiając w zeszłym roku zasłony w ataku – mówi Kevin McHale, ówczesny menedżer Timberwolves – wyobrażam sobie, że gdy biegnąc po boisku wpadał na ludzi, a ci upadali na ziemię – musiał myśleć: to właśnie powinni robić, gdy ich potrącam.

1

Od tamtego czasu minęło sporo czasu, co nie znaczy, że Pek stał się grzecznym chłopcem. Przykładów nie trzeba daleko szukać. Pamiętam jak Andrew Bynum (który sam do ułomków nie należy) mówił w pomeczowym wywiadzie: “Dzięki  Bogu zdjęli z boiska Pekovica”. Także Spurs swego czasu narzekali na zasłony, które stawiał. Tony Parker musiał dostać wstrząśnienia mózgu nadziewając się na  ów “betonowy kloc”. Jego koledzy z drużyny znają to uczucie. Obrońca Wayne Ellington mówi: “uwielbiam z nim grać, bo pozwala ci wyjść na zupełnie wolną pozycję.”

Siła Pekovica bierze się częściowo z genów, a częściowo z jego zamiłowania do dźwigania ciężarów. Na siłowni spędza każdą wolną chwilę. Jeden z długoletnich trenerów Timberwolves, odpowiedzialny za fizyczny rozwój zawodników, porównał jego oddanie treningom siłowym, do tego, które przed laty prezentował Kevin Garnett. “Jest obecnie najsilniejszym graczem w NBA” – stwierdził przed rokiem weteran Brad Miller. “Poza boiskiem jest spokojnym, przyjaznym miśkiem. Na boisku lepiej go unikać. To ten typ, którego wolisz mieć po swojej stronie” – dodaje Ellington.

[vsw id=”p63ufbgl52E” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]