NPAW 501: syn Michaela Jordana i była żona Scottiego Pippena oficjalnie razem
Siema, świrusy! Coś się kończy, coś się zaczyna, jak mówi popularny slogan, którego nie będziemy już tu dalej rozwijać. Mówiła mi jedna maniura, że Rui Hachimura ma wielkiego… farta, bo trafił teraz do Los Angeles Lakers. No zobaczymy, w każdym razie, w nawiązaniu do przytoczonej we wstępie maksymy, jego czas w Waszyngtonie dobiegł końca. A początki?
W kilku województwach na ten przykład, rozpoczynają się dzisiaj zimowe ferie. My zaś, jak zwykle w tej rubryce, przenosimy się do świata NBA, żeby pochylić się nad kilkoma absurdami z około-koszykarskiego uniwersum. Tam zaś… kończy się era “dredowatego Jimmy’ego”. Jeśli śledziliście mecze Miami, to z pewnością rzuciło się Wam w oczy słynne foto Jimmy’ego Butlera ze srogimi dredami.
Był to mistrzowski trolling Butlera, który załatwił sobie przedłużenie włosów na media day, doskonale wiedząc, że zrobione tamtego dnia zdjęcia będą używane w materiałach promocyjnych i w wielu miejscach stanowić awatar zawodnika.
Whoopi Goldberg
Jimmy przestał udawać Whoopi Goldberg jeszcze przed pierwszym meczem preseason, ale żart swoje zrobił. Jego zabawna fotka wciąż “wisi” na portalach takich jak oficjalna strona NBA czy Basketball Reference. Pod prąd z trollingiem Jimmy’ego starali się iść goście z ESPN, którzy robili wiele, żeby nie używać jego zdjęcia z media day, włączając w to nawet… zdjęcie z gry:
Ponieważ najprostsze rozwiązania są zawsze najlepsze, chłopcy z ESPN przestali cudować i w końcu się przerzucili na zdjęcie z 2021 roku.
Nie poszli w tym jednak do końca na łatwiznę, bo dostosowali je do obecnych realiów. Jak wiecie, w tym roku wszyscy zawodnicy noszą łatkę z numerem sześć, dla upamiętnienia zmarłego w zeszłym roku Billa Russella. W ESPN zawołali więc jakiegoś stażystę, żeby Jimmy’emu tę naszywkę dokleił. Prawda że budująca troska o szczegóły?
I teraz plot twist: dredy Butlera zasłaniają naszywkę z szóstką na aktualnym foto z media day, więc może o to chodziło od samego początku?
#Kalendarium
Dziś piękna niedziela 29 stycznia, oto z czym kojarzy się ta data w NBA:
1971: Hal Greer jako szósty zawodnik w historii przekroczył granicę 20 tysięcy punktów. Również 29 stycznia, ale 29 lat później, Karl Malone przekroczył 30 tysięcy punktów jako trzeci w dziejach.
1980: Norm Nixon rozegrał 64 minuty w meczu Lakers vs Cleveland. W tamtym okresie był to rekord NBA.
1984: odbyła się pierwsza Sobota w historii All-Star Weekend.
Urodzeni pod tą datą byli i obecni koszykarze NBA to m.in. Tyrese Haliburton i Chucky Brown.
#Fakty tygodnia
-> Damian Lillard ma na koncie 42 mecze na poziomie 30 punktów i 10 asyst. Wszyscy inni zawodnicy w historii klubu mają takich meczów 43.
-> Jonathan Isaac wrócił na boisko po 904 dniach przerwy spowodowanej kontuzją.
->Kyrie Irving i reszta czołówki najlepszych strzelców ostatniej kwarty:
Dobra, lecim!
#Shaqtin’ a Fool
Dziś w prześmiewczej rubryce szyderców Shaqa następujące nominacje:
#Check the hype
Pani Pippen i syn Mike’a: lubisz foto daj im lajka. Coming out zalicza duet Jordan & Pippen, teraz już oficjalnie para. Oto tak zwane głośne zdjęcie z Instagrama. “Scottie doesn’t know, don’t tell Scottie!” – jak śpiewał zespół Lustra.
#Brace for impact
Rozpędzony LeBron James wpada w tłum kibiców. Monster Game zaliczył King James w derbach LA: 46 punktów, 9 trójek, 7 asyst.
#Kyle znów to zrobił.
Ja nie wiem, czy oni tam mają jakieś wyścigi w pogoni za absurdem? Oto najnowsza stylówka Kyle’a Kuzmy, połączenie gąbki do naczyń i stracha na wróble. Obowiązkowa kominiarka, jak w gangsta choince LGBT Hardena.
Dla przypomnienia Harden:
#Long, long time ago…
Dziś w retro kąciku nietypowo, bo… aktorsko. Nominowany do Oscara Brendan Fraser (widzieliście Wieloryba?) jako wielce utalentowany gracz w basket. Wartość dodana: piękna Liz Hurley.
I to by było na tyle, THAT’S ALL, FOLKS!
[BLC]
W starym piecu diabeł pali… 🤦🏿♂️
😁
Z tymi strojami to niezły odlot mają.
Trzeba się mocno w głowę uderzyć żeby ubierać się w te kostiumy z ulicy sezamkowej 🙂
Kuzma i ogolny dostep do broni = tragedia WGL ZNOW OST NIEZLE TAM STRZelają american dream
Ci ludzie maja tak popalone strychy i klapy ze nie zdziwię się jak niedługo zaczną jeść swoje gówno przed kamerami byle tylko zwrócić na siebie uwagę. Syn Jordana z żona Scottiego…i niech ktoś mi powie ze „afroamerykanie” z NBA maja po drodze z mózgami i homo sapiens sapiens… co będzie następne, któraś gwiazda lub była gwiazda odkopię z grobu jakaś ex-celebrytkę i będzie się prowadzali po salonach z jej truchłem? Nie zdziwiłbym się.
Man, to jest tylko młodziak prowadzający się ze starszawką, a Ty o jedzeniu gówna. Kto mu popalony strych, pytam.
@tomb widać, że nigdy nie byłeś z milfetką 😉 a pippenowa całkiem zdrowa.
Zwolnij, to tylko 16 lat różnicy. Ja bym brał w CIEMNO nawet taką Larsę 🙂
Będzie relacja z meczów dzisiaj?
Bo troszkę się działo
Może otrę się o stereotyp, ale może być tak, ze J Junior może być bardziej majętny niż Pipen senior. Ot taka uwaga.
Relacji nie ma, bo B.min pisze petycje ze skarga za dzisiejszy mecz. No trzeba przyznać, ze sędziowie się popisali nie ma co. Rozumiem, ze mecze są trudniejsze niż kiedyś dla sędziów, rozumiem nawet ze mecz mogli sędziowac mniej doświadczeni sędziowie, lub zmęczeni. Jednakże ta sytuacja zakrawa o skandal. Może nie taki jak w parlamencie europejskim – choc kto wie. Uważam, ze faul byl bardzo widoczny. Zreszta jedna ze składowych decyzji jest rowniez następstwo odruchowe po np faulu i to tez bylo widoczne.
Trzeba sprawę nazwać po imieniu… sytuacja ta ma znamiona szwindlu. sędzia Lewis mógł tego nie widzieć bo stał z tylu i plecami zawodnicy Bostonu mogli sytuacje zasłonić, ale sedzia Goble stał max 3 metry od tej sytuacji, mało tego patrzył się w stronę ramion LJ. Serio nie wyglada to dobrze. Był jeszcze sędzia Nagy, który stał tez dalej, ale tez powinien widzieć ten faul. Dawno takiej sytuacji nie widziałem…
Aktualizacja: brakuje 117 punktów LJ-owi to pobicia rekordu. W takim tempie świętować będą na wyjeździe. Tak przy okazji to będzie dobry sprawdzian, czy LJ zachowa się biznesowo dla wszystkich, czy jednak pokaże ze jest ponad tym wszystkim i bedzie bił rekord w Nowym Orleanie pokazując wszystkim środkowy palec i tym zachowaniem wzbudził by jeszcze większy szacunek.
Lbj nie zagra z nets, wiec idą biznesowo. Bedzie rekord w la.
@All3 dobrze, że w końcu mamy dowód na tasmie szwindli i ustawionych meczy, nie mówie że sędziowie postawili bo nie są debilami ani ich rodziny ale 3-4 rząd za nimi mógł tak zrobić.
W ostatnich 2 minutach jak Boston przegrywał 2 posiadaniami kurs na Boston był spory a na to ze dogrywka będzie to w ogóle . Warto się temu przyjrzeć dogłębnie. Druga sprawa ktoś tu ewidentnie (wg mnie) chce by Lebron/Lakers (ten stary dziadek, który ma najlepsze staty w lidze na tle młodych XD) był/byli jak najbliżej szansy wejscia do PO/szansy walki o tytuł, nie gwiżdzą mu kontaktowych fauli od nie tego meczu, było wiele wczesśniejszych meczów źle sędziowanych na niekorzysc dla LAL i ma to sens. Ktoś sie stara by Lebron nie był na topie mimo ze i tak jest top w lidze, to i tak chce go oddalić jak najdalej od Playoffów, szansy o walki o tytuł itp
Jak zwykle cykl zacny , chciałem dodać że 8 lutego na Netflix będzie film dokumentalny poświęcony Billowi Russellowi pozdro Admin
Napewno Scootie nie bierze do siebie. Przecież co było się nie liczy, a każdy ma prawo budować sobie nową przyszłość. To tylko młody Jordan posuwa mu teraz żonke.
No i przynajmniej raz scottie był przed Jordanem brawo !
Ale koniec końców to jordan jest tam gdzie scottie by chcial
Czy ktoś na babcię która mi takie wdzianko zrobi na drutach?płacę złotem
Larsa to bardziej sobie samej szkodzi niż pomaga.
Tak naprawdę to równie wiele i słabo świadczy o młodym Jordanie, jak i o pani Pippenowej…
No ale lfie of rich and famous… smh…
Nie zdziwił bym się jak by ta Paniusia z premedytacją to zrobiła. Generalnie ostra kosa musi być miedzy MJ a PIP że stary na taki numer pozwolił młodemu
dzięki za tę fotę Hardena z wybiegu, wygrała mój dzień