Cavaliers nie skończyli: wyścig zbrojeń trwa!
Gdy w środowy poranek zadzwonił mój budzik, jeszcze zanim cokolwiek zaczęło do mnie docierać, sięgnąłem po telefon, by zobaczyć co nowego wydarzyło się przez noc w NBA. Znacie to dobrze, wszyscy tak robimy. Po chwili miałem już oczy jak pięć złotych, bo wszystkie serwisy sportowe obwieszczały, że oto King in the Fourth i King James łączą siły pod sztandarem w kolorze burgunda. Cóż za sojusz! A przecież dopiero co stawali do walki!
Przez dłuższą chwilę nie mogłem dojść do siebie, byłem w szoku nie mniejszym niż pan Kazimierz:
#Drogi biznes
Z początku cena wydała mi się zbyt wygórowana. Przecież Cleveland Cavaliers przez większość tegorocznego offseason jechali bez generalnego managera, a otwarte żądanie transferu przez Kyrie stawiało ich w dosyć nieciekawej sytuacji. Nawet najbardziej intratne oferty, które do nich napływały, wskazywały na to, że w przypadku ewentualnej wymiany oprócz Irvinga trzeba będzie pożegnać kogoś jeszcze. Blazers dawali Lillarda i Al-Farouq Aminu, ale w zamian chcieli Irvinga i Shumperta. Iman był również elementem oferty Spurs/Suns, w której Kyrie szedł do Spurs, a Cavs dostawali (m.in.) Bledsoe.
O innych scenariuszach nawet nie będę wspominał, bo i po co. Dość powiedzieć, że Cleveland swe wymagania określili jasno: za Irvinga chcieli startera-weterana, młodziaka na rookie kontrakcie i pick. Inni zwykle dawali mniej (albo chcieli więcej). Danny Ainge dał all-stara i startera, i to takich, którzy przyszły sezon (jak na warunki NBA) grają za jedzenie: 6.261 mln Thomas i 6.796 mln Crowder, zgodnie z życzeniem Gilberta dorzucił dryblasa z pierwszej rundy 2016, jakim jest Ante Zizić, a wszystko podsypał pickiem Nets. Bo go stać!
#Układ odniesienia
Bez wątpienia wymiana Cavs z Bostonem jest największą sensacją ostatnich miesięcy, patrząc na wielkość nazwisk zaangażowanych po obu stronach. Inni wielcy gracze, którzy ostatnimi czasy zmienili barwy klubowe, uczestniczyli w dużo bardziej jednostronnych transakcjach, przypomnijmy kilka z nich:
-> Chris Paul do Houston za Patricka Beverley, Lou Williamsa, Montrezla Harrella, Sama Dekkera, Darruna Hilliarda, DeAndre Ligginsa i pick.
-> Paul George do Oklahoma City za Victora Oladipo i Domantasa Sabonisa.
-> Jimmy Butler (+szesnasty pick) za Krisa Dunna, Zacha LaVine i pick nr 7.
-> DeMarcus Cousins i Omri Casspi do Pelicans za Buddy Hielda, Tyreke Evansa, Langstona Galloway, chroniony pick pierwszej rundy, oraz pick drugiej rundy.
#Obiekcje
Pytania o to, czy cena zapłacona za Irvinga nie była za wysoka podniosły się niemal od razu. Widziałem je już z samego rana, jeszcze leżąc na wyrze, gdy tylko wziąłem do ręki telefon. No cóż, jak powiedział sam sprawca całego zamieszania, “Trader Danny”:
Chcąc ściągnąć kogoś pokroju Irvinga, musisz słono zapłacić.
Wszystko prawda. Tylko że, kto jak kto, ale Ainge przepłacać nie lubi. A już na pewno nie jest skłonny oddawać picków i graczy darmo, w myśl powiedzonka “zamienił stryjek…” Dziś większość jest zdania, że Cleveland lepiej wyszło na tej wymianie, ale jutro może się okazać, że Cavs nie docenili Ainge’a i zrobili duży błąd.
Zarówno Thomas jak i Irving słyną z ofensywnych zdolności, jak i z tego, że w obronie nie są najmocniejszym punktem swych składów. IT miał lepszy ostatni sezon (w zasadzie był to sezon tak dobry, że nawet Celtics się tego nie spodziewali), ale tego, kto z nich jest lepszym zawodnikiem w zasadzie rozstrzygnąć się nie da. To, co ich różni, to wiek, kontrakt i potencjał.
CZYTAJ DALEJ >>
Kto najlepiej? MY! KIBICE!
Taka piątkę to GSW zmiecie z ziemi. Kto w niej niby ma bronić? A i w ataku wydaję się gorzej niż w poprzednich finałach.
Bo przecież Jae Crowder nie broni … Według mnie jesli Cavs bedą walczyć z GSW to wyjdą taką 5: Thomas,JR,Crowder,LeBron,Love/TT. Ten skład moze wywalczyć wiecej niż zeszłoroczni Cavs.
@King: myślisz, że jak wypuszcza na boisko czterech graczy zamiast pięciu to tak zaskoczą gsw, ze tamci nic nie będą trafiać?
Szkoda mi Bosha, bo gdyby odnowić big 3 w Cavs piątka Thomas/Wade/LBJ/Love/Bosh byłaby zabójcza!
Cavs wychodzi na tym dealu tak, że Lebron za rok is gone. Raczej żądnym zaskoczeniem to nie będzie. To gdzie trafi to już inny temat. Zostaną z IT, zadającym maxa( Czy Cavs będą skłonni mu tyle dać to druga kwestia), wysokim pickiem draftu i kupą graczy z praktycznie zerową wartością transferową. Ile warty jest TT, JR czy Love to w ostatnich latach wszyscy widzieli. Z drugiej strony mamy Celtics, którzy dostają Irvinga na relatywnie malych pieniądza, nie pozbywając się Smarta czy któryś z młodych. Ainge chciał zespól na już, nie na erę po Lebronową/Warriorrs, tylko na już i to zrobił.
To byłoby już chyba big5.
Prawda jest taka, że wade to trup i nic nie da cavs, nie tego im trzeba.
Prawda jest taka, że pan trup wykręcał w zeszłym sezonie staty 18ppg 4apg 4rpg jako można powiedzieć 2 opcja zespołu. A wydaje mi się ze nie miałby na sobie aż takiej presji w Cavs jeżeli chodzi o zdobywanie punktów ( Lebron 26ppg Thomas 29ppg Love 19ppg )
No i jeszcze moze dodam że jakby ta 4 utrzymała swoje staty punktowe z zeszłego sezonu to daje to 92ppg a mówimy przecież tylko o 4 zawodnikach
wade jak lider drugiego składu by grał przecież w cavs…
a lebron mógłby chociaż na 5min usiąść na ławce i odpocząć
Zobaczymy po sezonie. Jak już wiemy nazwiskami się nie wygrywa.
Boston zrobił interes zycia, za 2-3 lata gdy dynastia gsw zacznie przemijac, Tatum i Brown będą juz ograni, a Kyrie i Hayward wejdą w prime, a tak to mieli by Thomasa po 30 który znacznie straci na wartości
Deal jest taki ze boston dostał pewnego Irvinga – wiadomo co gra i co będzie grał, cavs dostali niepewnego IT (biodro + to ze on zagrał pierwszy aż tak dobry sezon – Kyrie gra tak od poczatku) + crowdera – Ok tubwiemyh ze to solidny gość
Love w pierwszej 5? On chyba się powoli wypala i bardziej go widzę jako gościa z ławki który jak będzie trzeba rzuci parę trójek. Osobiście w pierwszej 5 widzę Crowdera. Zadanie ma to samo co Love czyli rozciagniecie gry do skrzydeł oraz salwa zza łuku tylko, że Crowder jeszcze broni. Więc w mojej opinii piątka będzie wyglądać: Thomas/J.R Smith/James/Crowder/Thompson.
A w rzeczywistości ta piątka powinna wyglądać tak: Thomas – Crowder – James – Love – TT 🙂
JR jest równie fatalnym obrońcą co Love… Z tym, że Love to all star i taką organizacje jak Cavs nie stać na to aby sadzać all starów na ławce. W tym roku trzeba się nahapać kasy zanim LBJ ucieknie po raz drugi i zostaną w potężnej dupie.
Ja pokusił bym się też o granie piatką IT – Shump – Crowder – LBJ i Love. Przy czym to LBJ powinien być tym który będzie ganiał w obrnoniea Love skupi się na grze pod deską.
Mimo tego wszystkiego kompletnie nie widzę koegzystencji IT i LBJa. Irving to chociaż catch and shoot wyrabiał porządny. Thomas jeszcze bardziej potrzebuje piłki w rękach i nie grał jeszcze w zespole w którym musiałby się podporządkowywać.
Największym problemem Cavs jest Tristan. Dopóki spotyka się z medialną prostytutką, która wybija mu z głowy ciężkie treningi, żeby miał wieczorem siłę, na pajacowanie w nocnych klubach. Zobaczcie na Hardena, jaką formę złapał jak przestał zadawać się z tą szmatławą rodziną.
Jakby to Tristan przeczytal xD
GSW znowu wygra ligę i nie ma znaczenia kto się z kim powymienia, jedyna ekipa, której muszą się bać to SAS w WCF.
Boston. dostali goscia ktory sie moze jeszcze mocno rozwinac i maja wszystkich graczy w bardzo mlodym wieku. tak sie buduje dynastie. Ludzie stekaja za Bradleyem (ktorego bardzo lubie) ale koles ciagle lapal kontuzje, do tego zostal smart.
teraz na jednym forum Celtów czytam też, że Zizic miał braki kondycyjne, których nie dawało się wyeliminować.
Ile w tym prawdy nie wiadomo… Ja czytałem, że Zizic zbyt klockowaty na NBA coś jak Karnowski 🙂
Prawdę mówiąc nie wiem kto to Zizic ale ilu graczy z europy zrobiło ostatnio karierę w nba – na palcach jednej ręki
Do tego niewyjaśniony stan kontuzji biodra IT
Crowder też poobijany
Pick – nie wiadomo który będzie i nie wiadomo czy nie trafią boost’a
Finansowo – nie ma o czym mówić, chyba nikt nie ma wątpliwości że Boston wygrał na tych kontraktach
Wiek i perspektywa rozwoju/progresu – tutaj również Boston na plus
Szkoda IT ale jak widać nie ma sentymentów w “dużej lidze”
IT szkoda bo było widać na fb jak się jarał z gry z Haywardem. A co do samego deelu, nie wierzę, że Danny dałby się wydymać 🙂
I jeszcze D.Rose. 😀
….a moze DA zaaplikowal do Cavs konia trojanskiego xd
Czysta fantazja ale Cavs mogliby teraz rzucić jakiś fajny pakiecik za Whiteside’a.
Whiteside, hmmm, mogłoby być ciekawie ale kogo w zamian przyjmie Pat?
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć ile wolnych dolarów zostało Celtics na jakieś wzmocnienie?
p.s. co to za słowa że Isaiah Thomas jest lepszy i bardziej przyszłościowy niż Kyrie.. wstyd tak mówić
Uwazam, ze obaj dobrze wyszli na tej wymianie.
Cavs duzo zarobili, ale Boston rowniez dobrze na tym wyszedl.
Celtics maja duza glebie skladu i brakowalo im tylko zawodnikow wielkiego kalibru jak Irving. Nie wiadomo czy IT powtorzy forme sprzed sezonu, a jezeli nie to wyjdzie na to, ze Celtics zrobili dobry deal.
Tylko ten Love nie pasuje w cavs xD
za ten pick poprosze jeszcze wyciągnać Gasola z Memphis! Band a knee GSW
Tooo by aaale było!
Kobe > LeBron
Jak dla mnie wymiana korzystna dla oby stron.
Cavs walcża o miśka w tym roku,bo wiedzą że LBJ wszystko spaja i bez niego będzie słabo.
Boston buduje przyszłosciowy skład na za 2-3 lata, który nawet w tym roku ma szanse z cavs.
Generalnie podoba mi sie budowa Bostonu, w przyszłym sezonei pewnei wytransferuja Morrisa, ale zachowanie Irvinga nadal uważam za żałosne, niegodne profesjonaliście.
Będzie finał GSW vs. Celtics. A wygra GSW. Tyle ☺️