Ile kosztują korepetycje z legendą NBA, Kyrie Irving trafia game winnera!
Witajcie, zapraszam na przegląd aktualności zza oceanu. Czy chcielibyście wiedzieć ile kosztują indywidualne treningi z legendą NBA? Proszę bardzo:
- Gościem, który kasuje najwięcej jest Hakeem Olajuwon, u którego trzydniowe korepetycje kosztują 100 tysięcy dolarów (!)
- Kobe Bryant za pakiet trzech, 1-2 godzinnych lekcji bierze 30 tysięcy baksów (kasa idzie rzekomo na cele charytatywne). Jak widzicie poranne wstawanie i trzymanie formy wciąż może się opłacać.
- Mniej znani (hehe) trenerzy wyszkolenia indywidualnego zarabiają 5-15 tysięcy dolarów miesięcznie. W tym wypadku jednak są ze swoimi klientami 24 godziny na dobę. Często podróżują z graczami NBA, którzy płacą za ich transport, noclegi i wszelkie związane z tym wydatki.
#Marcin Gortat
jak dotąd nie zrobił chyba wielkiego wrażenia na szkoleniowcach nowego klubu. Jeśli wierzyć słowom Doca Riversa, zespół kończył będzie mecze w składzie: PG/ Patrick Beverley SG/ Lou Williams SF/ Avery Bradley PF/ Tobias Harris C/ Danilo Gallinari! Ten sam zestaw ogrywają właśnie na obozie. Będzie ciekawie.
#Luke Walton
przepowiada, że starterem na rozegraniu wraz z początkiem sezonu będzie Rajon Rondo. Bardzo dobrze, niech się młody Lonzo przebija. Mam wrażenie, że za bardzo na niego chuchają momentami.
#Jimmy Butler
spotkał się z właścicielem T-Wolves Glenem Taylorem, aby upewnić się, że rozmowy transferowe idą we właściwym kierunku. Istnieje obawa, że uparciuch Thibodeau torpeduje przenosiny!
#Kyrie Irving
trafia game winnera na sparingu Celtów. Przy okazji nazywa coacha Brada Stevensa geniuszem. Mecze kontrolne (preseason) ekipa rozpoczyna w piątek, Gordon Hayward zamierza grać. Z kolei Jayson Tatum twierdzi, że dodał od maja 3 kilogramy masy mięśniowej. Celem jest większa skuteczność akcji kończonych na kontakcie z obrońcą.
#New Orleans Pelicans
bez obaw pozbyli się zabezpieczenia pod koszem w osobie Emeka Okafora, ponieważ w niewiarygodnej formie zdaje się być Jahlil Okafor. Biega od kosza do kosza, pracuje na nogach, a i warsztatu na low post nie zatracił. Trzymamy kciuki, bo w razie wpadki może to być ostatni przystanek chłopaka w NBA. Tym samym rotacja podkoszowych w Nowym Orleanie wygląda niezwykle ciekawie: Anthony Davis, Julius Randle, Jahlil Okafor, Nikola Mirotic.
#Lauri Markkanen
oraz jego szalona transformacja ciała: z szesnastoletniej ofiary losu do 21-letniego kozaka NBA. Na konferencji przedmeczowej Fin stwierdził, że od końcówki zeszłego sezonu przybrał 15 funtów, czyli po naszemu prawie 7 kilogramów. Ma chłopak mocne organy wewnętrzne, to na pewno.
#Evan Fournier
zaskakująco szybko wyłysiał na przestrzeni ostatnich 18 miesięcy. Jeszcze do niedawna nosił samurajski kitek, ale już w zeszłym roku dosłownie “świecił glacą”. W tym sezonie stawia się na obóz Magików odmieniony. Ani jednego prześwitu! Swym sekretem chętnie podzieli się z LeBronem jeśli ten wykaże zainteresowanie.
#Golden State Warriors
zdaniem swego szkoleniowca Steve’a Kerra nie traktują rozpoczynającego się za 21 dni sezonu jako “ostatniego tańca”. Co prawda kontrakty kończą się panom:
- Kevin Durant (opcja gracza)
- Klay Thompson (niezastrzeżony free agent)
- DeMarcus Cousins (niezastrzeżony)
- Jordan Bell (zastrzeżony)
- Kevon Looney (niezastrzeżony)
i jak możecie się domyślać, konkurencja zrobi wszystko by roster mistrzów rozmontować, ale mam wrażenie, że cała banda docenia wyjątkowość miejsca, do jakiego trafili.
Kiedy zawodnicy testują rynek jako wolni agenci, szukają sytuacji, w której ja jestem od dawna. Jestem zadowolony [Thompson]
Co myślicie? W przyszłym roku klub przenosi się z Oakland do nowej hali w San Francisco, więc szefostwo nie powinno oszczędzać.
Na koniec: nie tylko Tim Duncan, ale świeżo emerytowany Manu Ginobili pojawił się na salce treningowej Spurs pierwszego dnia obozu. Gregg Popovich twierdzi, że chce obu jak najbliżej zespołu, jak najdłużej się da. Celem jest nauka, zaszczepienie nawyków, zachowań, profesjonalizmu, sposobu prowadzenia się i prowadzenia gry. Chłopaki mają niepodważalny autorytet i zasuwają jak trener rozkaże. Szacunek! Dobrego dnia wszystkim.
Dzień dobry
Witam wszystkich z rana i serwuję świeże porcje placuszków dla każdego, zapraszam 🙂
Ja raczej się nie skuszę bo odchudzać od wczoraj ostro muszę 😉
no witam
Jak wygram w totka to wezmę sobie lekcje z kobasem
zawsze możemy się złożyć 🙂
W sumie to nie taki zły pomysł zrzucimy się w dziewięciu, tylko niech Kobe sale wynajmie i zagramy;)
Chyba na kupony totka 😉
Jak na trenera personalnego, który jest non stop w trasie to są to małe kwoty.
Oh boy! Lakers Lakers wreszcie Lakersssss! :33
szkoda ze MJ nie daje lekcji
No szkoda ale.on wzialby 1milion dolcow za minute
Wziął by milion bo jest najlepszy
On już dał wszystkim lekcję.
Z tego co wiem to Rondo będzie starterem tylko dlatego, że Lonzo ma jakies problemy z niedoleczonym urazem.
Lonzo ma problemy, ale ze swoim starym xD
Ciekawe czy Kobe i Hakeem ogłaszają się w “small adds” lokalnych gazet, czy w “dziale szukam pracy”?
Na marginesie Hakeem był gwiazdą Houston, a Houston w przedsezonowych szacowaniach zostało okradzione z 10 zwycięstw. Ok, to tyle, Antoni woła z kuchni, i dodaje: czy ktoś ogląda MŚ w koszykówce kobiet?
@Ja. Wczoraj widzilałem Belgia – Hiszpania, ładnie dziewczyny grają, miękko i technicznie. Pozdrów Antoniego.
ma ktos namiary na Pawła K?
Ja mam panie nadinspektorze..
Durant w przyszłym roku do Lebrona idzie. Serio tak obstawiam.
nie odejdzie z GSW. Niesamowite co stworzyli/tworzą.
Gdyby jednak…. to decyzja Duranta zaburzyłaby całą NBA. Lakers z miejsca staliby się realnym zagrożeniem jednocześnie osłabiając najmocniejszą drużynę. Taki ruch okazałby się jednym z najbardziej spektakularnych. Dwóch najlepszych zawodników łącza siły, po raz pierwszy!
NBA where amazing happens
Niemożliwe. Durant by został ochrzczony snejkiem wszechczasów
Ostatni raz 2 najlepszych graczy NBA grało w jednym teamie podczas 3-peat LAL (powiedzmy druga połowa tego pochodu, mniej więcej lata 2000-02), gdy Shaq był numerem 1 a Kobe numerem 2 (niektórzy stawiali Duncana i Iversona ponad Kobego, ale ja się nie zgadzam, Iveron “nie bronię” no fuckin way, z Duncanem mógłbym dyskutować, ale on wtedy miał “one man hero mode” grając z dziadkiem Robinsonem i młodziutkim Parkerem, statystyki najlepsze w karierze, ale raczej z potrzeby niż realnych możliwości, Duncan swoje max osiągnął imho w drugiej połowie 2000s).
No dziwne żeby Gortat coś znaczył.Wiadomo,że jest dodawany jako zawodnik do przybijania piątek.Nie dziwie się że Wiz go nie chcieli po tym jak grał-porażka.
Cena treningów w Olajuonem masakryczna… No ale z drugiej strony lekcje biorą u niego najbogatsi sportowcy świata, którzy chcą nauczyć się od mistrza jego zachowań podkoszowych żeby być jeszcze ciut lepszymi. Będąc na miejscu niektórych pewno bym skorzystał.
Lauri nieźle się dowalił…
Holla way up
Admin i co z tym maratonem? Udało się uzyskać założony wcześniej czas?
maraton jest 28 października, przygotowania trwają