fbpx

Kobe, Harden, Wade? Nietypowy ranking najlepszych rzucających obrońców NBA

81

% ASYST

(ile asyst notuje gracz w stosunku do liczby kończonych przez siebie akcji ofensywnych)
Innymi słowy, w ilu przypadkach gracz asystuje, a ile samemu rzuca/traci piłkę.
Im wyższy wskaźnik tym chętniej dzieli się piłką.

1. Andre Iguodala 26,81%
2. Manu Ginobili 26,46%
2. Garrett Temple 25,31%
4. John Salmons 23,25%
5. JJ Reddick 22,83%
6. Lance Stephenson 22,66%

Dwyane Wade 19,33%
Kobe Bryant 17,77%

Andre Iguodala jako nominalny rzucający obrońca Denver,
najchętniej dzieli się piłką z kolegami.

% STRAT

(ile strat notuje gracz w stosunku do liczby kończonych przez siebie akcji ofensywnych)
W ilu przypadkach piłka pada łupem przeciwnika w odniesieniu do liczby prób zdobycia punktów.

1. Jason Richardson 6,08%
2. Nick Young 6,70%
3. Marcus Thornton 6,79%
4. Wayne Ellington 7,25%
5. Jodie Meeks 7,46%

Dwyane Wade 10,62%
Kobe Bryant 10,93%

Jason Richardson jest rzucającym obrońcą, którego próby ataku najrzadziej kończą się stratą.

AKCJE SPOD KOSZA 

Innymi słowy, jak wiele skutecznych akcji/ mecz, dany zawodnik kończył średnio: wsadem/ layupem / dobitką.

1. Dwyane Wade 4,6
2. James Harden 3,6
3. Kobe Bryant 3,4
3. Andre Iguodala 2,6
4. Dion Waiters 2,6

Podobnie jak przed rokiem, D-Wade jest rzucającym-obrońcą najagresywniej
atakującym obręcz i zdobywającym najwięcej punktów spod kosza.

AKCJE Z PÓŁDYSTANSU 

Jak wiele akcji/ mecz, gracz kończył celnym rzutem z okolic 3 do 4,5 metra od kosza:

1. Arron Afflalo 1,1
2. Kobe Bryant 1,1
3. Richard Hamilton 1,0
4. DeMar DeRozan 0,7
5. Dwyane Wade 0,7

Arron Afflalo jest rzucającym obrońcą, który stanowi największe zagrożenie z okolic 3-4,5 metra od kosza.

AKCJE Z DYSTANSU

Średnia liczba celnych rzutów za trzy w meczu. Oto zawodnicy najcelniej palący w meczu za tróję.

1. Klay Thompson 2,6
2. Wesley Matthews 2,5
3. Carlos Delfino 2,4
4. JJ Reddick 2,3
5. Danny Green 2,2

Kobe Bryant 1,7
Dwyane Wade 0,2

Klay Thompson jest rzucającym obrońcą stanowiącym największe zagrożenie w rzutach z dystansu

% AKCJI ZABLOKOWANYCH

Jaki odsetek prób rzutowych gracza kończył się blokiem ze strony obrońcy

1. Joe Johnson 1,8%
2. JJ Reddick 2,2%
3. Jason Terry 2,4%
4. Jordan Crawford 2,5%
5. Dwyane Wade 2,9%

Kobe Bryant 4,2%

Joe Johnson jest najrzadziej blokowaną “dwójką” w NBA.

czytaj dalej >>

1 2 3

81 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @XAMLAL
    strzelcem w sensie, że sporo punktów zdobywa 🙂 bo to że nie rzuca z dystansu czy półdystansu za wiele to chyba każdy wie.

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    WADE!!! mój ulubiony zawodnik!!! kozak !!! od niego w tym sezonie bardzo dużo zależy czy Miami obronia tytuł a wlasciwie od jego formy bo o Lebrona jestem spokojny MVP po raz 1 mvp poraz 2 MVP poraz 3 MVP po raz 4 !!!

    (2)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    z całym szacunkiem dla D-Wade bo go uwielbiam lecz Kobe to po prostu Kobe 😉 zdecydowanie efektowniej i wg statystyk gra Dwayne lecz Kobe sam dźwiga Lakers w najważniejszych momentach bez niego nie było by pierścieni nawet za czasów Shaqa a o latach od 2008-2011 do Kobiego nikt w lidze nie miał podjazdu 😉 Boston wygrał dzięki grze zespołowej. Nawet fan Bostonu musi uznać wielkość Kobiego 😉

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Niemożliwym jest jednogłośnie stwierdzić który lepszy i TO jest Piękne w NBA prawie każdy gracz jest wyjątkowy i nie powtarzalny 😉

    (1)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Flash ! : D @Californiakid z tego co wiem to D-wade nigdy nie ciskał trójek jak szalony , ale na pewno dla tego ze to inny typ zawodnika niż K.B czy Sugar Ray

    (4)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jak widzimy według statystyk Jason Terry jest godnym zastępcą Allen’a. W Bostonie wskaźnik skuteczności Jeta na pewno wzrośnie. Nie wiem czemu ludzie tak rozpaczają nad tym Ray’em. Co do Kobe i Wade’a to myślę, że Wade jest lepszy, bo jest młodszy, Kobe w wieku Dwayne’a nał o wiele lepszy 😀

    (-3)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Na pewno KB24, Wade ma w Miami jeszcze Jamesa i Bosha, a Kobe kogo miał sam wszystko robił konstruował akcje kolegów i w obronie wymiatał. Zobaczycie statystyki w tym sezonie, jak do Kobiego dojdą Howard, Nash i inni, to od razu będą lepsze, bo wszystkiego nie bedzie musiał robić sam. Wade też jest dobry no, ale do Kobiego to jeszcze mu z 3 klas brakuje. 😀

    (-1)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mimo, że osobiście wole Wade`a to jednak Kobe jest graczem unikatowym. Nie widze na razie nikogo na sg o potencjale mogącym dorównać osiągnięciom i umiętnościoą Bryantowi.

    (8)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Statystyki ciekawe, ale jak chyba każdy wie Staty nie grają, w zeszłym sezonie Kobe musiał ciągnąć Lakers, D-Wade był w bardziej komfortowej sytuacji.
    Kobe drugi SG w historii, Wade jak dla mnie trzeci lub czwarty, obydwoje są przede wszystkim strzelcami.

    (4)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    To zależy. Wade jest świetnym graczem ale nie aż takim żeby unieść ciężar całej gry Heat na siebie(kiedyś to robił jak był trochę młodszy). Jeśli chodzi o Kobe’go to on to potrafi w sensie poprowadzić Lakers do zwycięstwa (mecz). Takie jest Moje zdanie.

    (3)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Zdzichu

    Wade strzelcem ? Widzisz że fatalnie pali za 3 i z okolic 6 metra, jego akcje opierają sie głównie na penetracji i wychodzenia po zasłonach na max 5m. Jeśli chodzi kto jest lepszy to mimo że cenie Wade’a jednak Kobas jest bardziej kompletnym zawodnikiem.

    (2)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Co wy sie podniecacie Kobe i Wade skoro statystyki( zresztą jak i gra) wskazuje że Ginobili jest najlepszy. Może nie jest tak efektowny ale jeśli chodzi o przydatność dla drużyny to Manu jest zdecydowanie najlepszy SG w NBA. Amen

    (-6)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Kobe jest najlepszy, ale ogólnie wielki szacunek dla Wade’a, bo w drużynie, gdzie przez całą karierę był graczem pierwszoplanowym, stał się drugoplanowym i oddał swoje miejsce LeBronowi :)) mało która gwiazda potrafi tak zrobić, a już na pewno nie Kobe…

    (8)
  14. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie wiedziałem, że Terry jest tak wysoko w “trójkach”. Bardzo dobrze. 😀 A co do najlepszego, to wybieram Kobe’ego. 😀

    (4)
  15. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    chyba się znowu pogubiłem w statystykach bo wg espn James Harden jest 2 pod względem skuteczności %, jeśli miałby kogoś wybrać to chyba jego, Kobe jest wolny i jego styl gry mi nie pasuje, strasznie naśladuje Jordana, Wade jest o wiele wolniejszy albo to jego masa robi ten efekt oglądając to przed TV, np. w 2006 śmigał że aż się chciało to oglądać a dzisiaj jakby mu zbyt duzo kilogramów przybyło, już tak nie śmiga i nie lata jak kiedyś, jakby miał się uprzeć to bym wybrał też Duranta, też dużo rzuca i jego gra w wielu aspektach przypomina to co robił Jordan a fakt że jest ciut wyższy (chociaż tak samo rozciągnięty)… hmmm… ja bym jako no.1 sg dziś w nba wybrał właśnie jego ale wiadomo że się nie kwalifikuje bo go przypiszą zaraz pod sf w sumie nie wiem czemu, bo jest wysoki, myślę że z LeBronem też by się dogadał w jednym składzie, LeBron by był od wszystkiego, Durant od samego rzucania, potrafi rzucać trójki, sypać z każdej pozycji, jest na tyle wysoki że nikt mu nie zagraża coś jak Dirk, myślę że zdobędzie kiedyś swój tytuł

    (-3)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Rzeczywiście statystycznie D-Wade lepszy, ale moim zdanie Dwyane, a Kobe to dwa zupełnie inne style gry, każdy z nich ma inne zadania na boisku mimo, że grają na tej samej pozycji. Lubię oby dwóch graczy, ale Kobe’ ego bardziej 😀

    Let’s GO LAKERS !

    (1)
  17. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    no co mogę powiedzieć, liczby nie kłamią. 😉 Kobe to legenda ale jak dla mnie jest odrobine przereklamowany, jak widać są lepsi. jednak warto przyjrzeć się także Manu Ginobiliemu co to pozostałych SG w lidze. 😉

    (-3)
  18. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Statystyki pokazują , ze to Wade jest lepszy , ale to Bryant musiał brac na siebie ciezar gry aby Lakersi wygrywali , a w Heat liderem jest Lebron i to on bierze na siebie ciezar gry , a efektywnosc , dobry procent rzutów i bycie najagresywniejszym graczem atakujacym tablicę pokazuje , ze Wade bazuje tylko na swojej dynamice i wjazdach pod kosz, ktora jest niestety coraz slabsza a Wade powoli sie konczy , natomiast Kobe wie , ze nie ma juz takiej dynamiki jak kiedys i polega na swojej technice , sprycie, doswiadczeniu , Manu bardzo dobrze wypada w tych statach , w sumie to nie jest jakas niespodzianka bo jest jednym z najlepszych SG w lidze 🙂

    (1)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    No tak, jakby wziąć statystyki sprzed kilku lat kiedy to Wade w pojedynkę wygrywał mecze w Miami i w niemal każdej statystyce wymieniany był Flash to Kobe by wypadł jeszcze gorzej…więc nie mówcie teraz, że Kobe w pojedynke ciągnie zespół bo Wade miał tak samo a staty były wyraźnie lepsze

    (-3)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    @luki29 o czym ty gadasz? Wade jest wolny? zobacz sobie jak on biega do kontr, jest jednym z najszybszych zawodników w lidze 🙂

    (5)
  21. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @TFB Fan
    Chłopaki ciągnęli zespół w innym wieku. Więc jeżeli chcesz porównywać Wada z 2006, który zaliczał 27 pkt 6,7 asysty i 5,7 zbiórki. To zerknij na Kobe w wieku 24 lat, który zaliczył 30 pkt, 6,9 zbiórki i 5,9 asysty.
    @luki29
    W sumie masz racje. Dziwne,że Durant nie gra na SG. Bird też powinien, Dirk i Anderson w sumie też, do tego można dorzucić Hakeema on w sumie nieźle z close range rzucał. A na PG może Noah ? On ma najwięcej asyst wśród centrów ?

    (7)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    Dziwi mnie to, że większość ocenia ostatni sezon gdzie Wade co prawda mial Lebrona ( Bosh nie ciagnie druzyny tylko robi swoje) ale Kobe tez zdobywał tytuły mając Shaqa

    (-1)
  23. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Otiz
    @CaliforniaKid

    Durant nie gra jak Pippen, gra bardziej jak Jordan, każdy to widzi i każdy o tym mówi w Ameryce, jego ruchy, motoryka, jest obecnie najbardziej zbliżonym do niego zawodnikiem spośród wszystkich obecnie grajacych, chcecie ze mnie zrobić idiotę a robicie z siebie 😉 jak wy takich oczywistych oczywistości nie widzicie to, pewnie, lepiej siedzieć przed komputerem i hejterzyć dalej 😉 poczytajcie sobie więcej artykułów zagranicznych nawet na espn

    Durant jest nazywany vintage retro obrońcą, pewnie widzieliście jakieś urywki starych meczów? mam nadzieję i mam nadzieję że widzieliście że tam wszyscy byli na jedno kopyto, kto potrafił rzucać z dystansu z taką skutecznością z jaką robi to Durant był SG i to dość długo, nawet do czasów Jordana, z resztą po co ja to mówie? Durant idealnie wkoponowałby się w zespół gdyby grał w jednym składzie z LeBronem (SF) a on na dwójce, a kto grał u boku Rasharda Lewisa w pierwszej piątce? gdy Lewis był SF a Durant początkującym rookie? Gadacie tak jakbyście nigdy meczów Oklahomy nie oglądali. Durant i LeBron to inna bajka, Durant to shooter, LeBron jest od wszystkiego. No ale spoko hejtujcie se dalej to Polaczki potrafią najlepiej 😉

    @Jogy, jest wolniejszy jak Wade w 2006. Jest mniej efektowny. Nie pisze tam?

    (-1)
  24. Array ( )
    Odpowiedz

    Delonte West nie jest przypadkiem rozgrywającym? A lataweic Green trójką? Ale i tak fajny ranking! Wade ba że lepszy!!!

    (-3)
  25. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @luki29
    Nie powiedziałem, że nie dogadałby się z LeBronem więc nie wiem po co o tym piszesz ale ok.
    Hmm jak ktoś dobrze rzucał to był SG nawet do czasów Jordana? Widzę, że kolega dużo starszy ode mnie. Mimo to przytoczę jeszcze raz przykład Larrego i przypomnę, że obecnie mamy zupełnie inną erę w NBA. Dodatkowo poza rzutem KD zbiera, umie podawać, blokuje, kradnie ? Czy to nie SF ma być najbardziej all-around playerem ?

    (0)
  26. Array ( )
    Odpowiedz

    @luki29

    >Durant nie gra jak Pippen, gra bardziej jak Jordan, każdy to widzi i każdy o tym mówi w Ameryce, >jego ruchy, motoryka, jest obecnie najbardziej zbliżonym do niego zawodnikiem spośród wszystkich >obecnie grajacych

    LOL ! jaka bzdura ….

    (-1)
  27. Array ( )
    Odpowiedz

    California tutaj chodzi bardziej o to, że Wade nie oddaje rzutów za 3 praktycznie od kilku sezonów.

    #FLAASH na następne finały będzie jeszcze lepszy.

    (-1)
  28. Array ( )
    Odpowiedz

    Wade wypada lepiej w tym zestawieniu jeszcze u boku Lebrona, zaczynał jako jedynka, ale jest wystarczajaco silny by kryc wyższych na upartego mógłby kryć tez z pozycji 3 o ile nie przekraczaja 203 wzrostu. Mysle, ze Wade i teraz mógłby zdobywać ok 25-30 punktów gdyby nie to, ze pierwsze skrzypce robi tam Lebron. Wade-owi w tym sezonie dokuczały mu kontuzje wiec tez to powoduje troche gorsza gre. Niestety duza masa miesniowa powoduje z jednej strony ochrone przed kontuzjami z drugiej jak juz jakas nastapi to trudno sie ja leczy zwłaszcza w sezonie.

    (-1)
  29. Array ( )
    Odpowiedz

    Wnioski?

    Poczekajmy jeszcze 4 lata (Wade obecnie 31, Kobe 35) i porównajmy staty za 4 lata Wade i te dzisiejsze Kobasa, wtedy zobaczymy , ja już wiem jakie będą wyniki hehe, ciekawe czy w ogóle będzie się mieścił w trójce jakiegokolwiek zestawienia…

    (1)
  30. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Łatwo jest mieć takie fajne cyferki grzejąc dupę w cieniu najlepszego gracza na świecie 😛 Harden i Kobe to bez watpienia najlepsi SG obecnie.

    (3)
  31. Array ( )
    Odpowiedz

    Akurat to, że Wade nie potrafi unieść ciężaru Żaru z Miami jest mocną nieprawidłowością. Jak wiemy, do miami doszedł LeBron i Bosh i to “przywództwo”, jeśli chciał wygrywać, tak czy siak musiał oddać Lebronowi, bynajmniej to na boisku. To jest wasze zwykłe, zgubne pierdo*****, że Wade już nie potrafi. Akurat, przed przyjściem Lebrona i Bosha, to tylko on w tej drużynie, przez całą swoją karierę potrafił być CLUTCH. Potwierdza to dokładnie sezon 2005-2006. Pooglądajcie trochę i poczytajcie, a nie wyciągacie wnioski z dupy.

    (4)
  32. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wade osłabł dość znacząco przez ostatni rok, bez wątpienia wciąż jest w czołówce, ale czy najlepszy to już dyskusyjne. Chyba na Hardena w tej chwili najprędzej bym postawił.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu