fbpx

Nie do zajechania, USA awansują do najlepszej czwórki MŚ

19

Kyrie Irving znakomicie korzysta z zasłon, już wyobrażach sobie te pick-and-rolle z LeBronem… W obozie rywali: jak lew walczy podkoszowy Miha Zupan! Bierze na siebie większość przepychanek podkoszowych, straszy trójką, wyciąga rywali spod obręczy, robi grę, wykańcza akcje. Niestety przeciwko znacznie dłuższemu Davisowi często pozostaje bezradny.

Nie poddają się zadziorni Słoweńcy, korzystają ze strat forsujących temat Hardena i Rose’a. Postawili strefę, 42:49 przegrywają do przerwy pomimo miażdżącej przewagi na tablicach USA.

Pomysł na II połowę 1-na-1 tyłem do kosza Dragica z Irvingiem. Skutek zmienny, ale obaj rozgrywający stali się znacznie aktywniejsi w ataku. Chaotyczny fragment meczu, dużo biegania i szarapanych akcji, tróje lecą z obu stron, ale jeszcze się taki zespół nie znalazł, który by nawrzucał więcej niż USA. Słoweńcom zaczyna brakować sił, powinni zwolnić, ale jak pisałem wcześniej: szybkie tempo to właśnie ich mocna strona.

Różnicę robi Davis: blokuje bezlitośnie, odstrasza, dobija z góry. W mgnieniu oka do 20 punktów urosła przewaga Amerykanów. Rywale stracili parę, Dragić łapie oddech na ławce. Do końca spotkania pozostało dziesięć minut, ale śmiało można napisać: już po meczu.

Taka drobna uwaga: nie doceniamy szybkości rąk Uncle Drew w obronie. Co mecz kradnie kilka piłek, dziś już 4 przechwyty padły jego łupem.

Rozwiązał się worek z punktami, koszykarze ze Stanów do cna wymęczyli rywali. Są o półtora tempa szybsi, bezlitośnie naciskają Słoweńców, którzy gdyby nie fartowne tróje o tablice przegrywaliby nie 40-stoma ale 50-cioma punktami. Czwarta kwarta całkowicie pozbawiona obrony. Teraz D-Rose, DeRozan i reszta rezerw mogą przełamywać się do woli. Wobec sapiących rywali wyglądają jak mistrzowie!

Wynik końcowy: USA 119 – Słowenia 76

Statystyki

Davis 13 punktów, 11 zbiórek, 3 bloki
Irving 12 punktów, 5/9 z gry
Faried 14 punktów, 10 zbiórek
Thompson 20 punktów, 4/8 zza łuku
Derrick Rose 12 punktów, 5 asyst, 6/10 z gry

Goran Dragic 13 punktów, 4 zbiórki, 4 asysty, 4 straty

1 2

19 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    DRose forsuje, chaos, strata…czepiliscie sie chlopa po blisko 2letniej przerwie;) jak dla mnie zagral bardzo dobre spotkanie, przez mecz 2 straty przy 4 Irvinga. skutecznosc 60%. przy 2/3 penetracjach mijal obrone sloweni jak przyslowiowe gunwo..dajcie czas rozegra sie chlopak;) co mu bylo z formy w grupie gdzie i tak amerykanie nie liczac turcji w zasadzie wygrali w dosc ospalych nastrojach..dajcie spokoj ludzie prawda jest taka ze procz hiszpanow zadna inna druzyna nie jest w stanie nawiazac rownej walki z amerykanami przez 4 kwarty..przy czym to i tak na nich ciazy wieksza presja niz na amerykanach:)

    (22)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Zbyt pojechaliście po rosie w tym artykule, zagrał najlepszy mecz tego turnieju. Okej w 2 kwarcie wjechał 3 razy głupio pod kosz, ale w drugiej połowie grał już co najmniej solidnie.

    (6)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie czepiając się – na chłodno – stwierdzenie o warsztacie D.Rose jest jak najbardziej trafne.
    Jak odejmiemy atuty szybkościowo – atletyczne zostaje niewiele. Tyle było mowy o zmianach, rozwoju itp. A jak jest – każdy widzi. Może to zbyt silna presja (wewnętrzna i zewnętrzna) powrotu do czasów MVP. Życzę aby D.Rose ewoluował jak robli to Wielcy gracze w przeszłosci jak oglądamy to teraz u LBJ czy KB. Mam nadziję, że ten ślepy ciąg na kosz to tylko droga na skróty – chęci pokazania, że “nic sie nie stało – to JA” i brak ogrania a nie zupełny brak postępów.

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    dlatego go wpuszczono. Powtórze to co kiedyś napisałem, Rose sie rozegra w trakcie sezonu. Jesli chodzi o fanów to nastawiałbym sie na przyszły sezon jesli mowa tutaj o jakimś spektakularnym graniu.
    Co do samego meczu wcale się nie dziwie, że Słowenia lubi grać szybko jak liderami sa zawodnicy z pozycji 1-2, ale trudno grać w ten sposób przeciwko amerykanom już były takie ekipy i z reguły kończyły sie bardzo wysokimi wynikami. Większośc reprezentacji europejskich po pierwsze nie może konkurowac z przygotowaniem wytrzymałościowym, a 2 że nawet Hiszpania nie posiada w swoim składzie w tym zmienników, którzy by grali na podobnym poziomie fizycznym. Strategia na szybka koszykówke i wymiane ciosów w przypadku reprezentacji amerykańskiej się poprostu nie sprawdza.
    Bardzo dobrze, że MK zabrał DMC widac było, że go prowokowano, ale ten sie nie złamał – to będzie dobre doświadczenie dla niego i innych młodych, jednak przydała by sie już teraz ekipa, która by trochę ich postraszyła

    (1)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Cóż Harden 4/14 2 straty + 3 asysty / Rose 6/10 z gry 2 straty + 5 asyst, patrząc na to czysto statystycznie jest to raczej efektywny występ i statystyki nie pokazują tego forsowania, co więcej był najlepszym asystującym Team USA.

    (6)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Keenan no weź pomyśl. Rose gra z 6 meczów na turnieju istny piach, wczoraj zagrał solidnie i się podniecasz? To tak jakby się podniecać Hibbertem w ostatnich playoffach, że mu jeden mecz przeciwko Wizzards wyszedł. Masz stary bardzo krótką pamięć 🙂

    (-1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    @Maynard jak tylko pojawił sie na boisku to było widać taka niepewność w statach były 2 straty a mi sie wydawało ze było ich chyba wiecej. Pozniej juz spokojniej widac, że nie czuje sie tak dobrze z piłką. Myślę jednak, że sie rozkreci, patrzac jak porusza sie w obronie, a widac ze skupia sie na tym elemencie to bym powiedział, że jest silny na nogach gdzies tam pewnie jakas bariera jest, ale idzie to w dobrym kierunku… Przyznam szczerze, ze lubie na niego patrzec jak jest aktywny w obronie, czasem złapie jakiegos faula przy probie przechwytu, ale ciagła presja na graczu z piłka robi robote… Ciekawie bedie wygladac pojedynek Rubio z Rosem obydwoje po tej samej kontuzji, a Rose potrafi naciskac w obronie z tego co było widać

    (1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeśli zespół Davis’a nigdy nie osiągnie przynajmniej 55 zwycięstw w sezonie, to nawet statystyki na poziomie 30p/12r/3b/2s(moim zdaniem osiągalne dla niego) nie dadzą mu nigdy MVP, co innego DPOY, gdzie powinien być już wysoko w tym roku.

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    @Maynard, przepraszam gdzie ja się podniecam? Napisałem wyraźnie przecież, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, znasz to powiedzenie?? Ehhh kolejny, który nie potrafi czytać ze zrozumieniem.

    (2)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    prosze bardzo ludzie macie swoj final hiszpania – usa !!! hahah beka z was ze mowiliscie o hiszpani dlaczego wygra a nie braliscie pod uwage innych reprezentacji poziom 0.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu