Popovich kryje Kobe, czyli sobota spod znaku All-Star
No i na koniec jeszcze Charles Barkley, który założył się z Shaqiem, że ten nie zrobi już dwuręcznego wsadu jak za starych czasów. Jak to zwykle bywa, przeliczył się. Stawką zakładu była niedzielna relacja z jazdy Barkleya… na łyżwach.
[vsw id=”TgotCux0frw” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
~~
Masz androida? Pobierz naszą appkę mobilną i przeglądaj GWBA wygodniej!
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.headcoder.mgwba
To bedzie taka wisienka na tym juz i tak zajebistym torcie 😀
Shaq to rzeźnik!
Super był ten 3pt konkurs.
Obrona Popa – Still better than James Harden :v
charles barkley by nie zrobil paki
Ach gdyby w dzisiejszym all star gamę był prawdziwy mecz i prawdziwa walka… Wtedy tegoroczny weekend gwiazd mógłby być the best ever. :).
Szkoda jednak ze taka sytuacja jest nierealne
Ale coś mi mówi, że Porzingis wygra RoTY, a nie KAT, mimo że oboje grają bardzo dobrze jak na swój wiek, w ogóle wygląda na to że ostatni draft wyrośnie na solidnych graczy.
jak już ma być wesoło, to powinni jeszcze dorzucić konkurs osobistych : Raon Rondo, DeAndre Jordan, Andre Drummond, Dwight Howard. widownia zapewne popłakałaby się z rozbawienia.
piękne pożegnanie Kobego.
aż trudno uwierzyć, że już odchodzi, mam wrażenie jakby to wczoraj odbył się ten Schick rookie game w 1997 roku, w którym Kobe całkiem serio chciał w pojedynkę pokonać doskonale funkcjonującą druzynę Allena Iversona i Marcusa Camby’ego. nikt poza nim nie grał w obronie, nikt tak bardzo nie chciał tego pokazowego meczu wygrać. Już wtedy znamionowało to pojawienie się w NBA naprawdę wyjątkowego gracza, który ma za nic poprawność polityczną i jest niemal genetycznie nastawiony na walkę o wygraną w każdym meczu.
ciekawe jak to się odbędzie. coś czuje, że obejrzymy festiwal podań i asyst w wykonaniu Kobego, będzie chciał odejśc przekazując symbolicznie pałeczkę, w tej sztafecie pokoleń, młodszym zawodnikom, więc będzie im raczej organizował grę i wystawiał czyste rzuty. Nie wyobrażam sobie pożegnalnego ASg Kobego, w którym zdobywa on 30-40pts. To by było zbyt łatwe jak na niego.
w każdym razie, to na pewno będzie szczególny Mecz Gwiazd. tak jak ten z benfisem Magica czy ostatnia runda Michaela. Tak to już działa.
świetnie spisali się też kibice, wybierając Kobego największą ilością głosów. Piękne podziękowanie za te 20 lat wrażeń, inspiracji i Momentów, których nam wszystkim dostarczył.
A 40 pts Kobe rzuci w którymś z meczów regular season. stay tuned :”]
Kobaska to skibniewski by zatrzymał mając 40 goraczki
Szak ma wciąż więcej dynamitu niż połowa białych centrów…
Stefek Kura na GB = Sam-Wiesz-Kto NBA
Dobrze,że Shaq kosza nie złamał 😀
To chyba musiała być podpucha, wyobrażacie sobie, że 216 centymetrowy kolos, który całe życie grał w basket, nie zrobi wsadu oburącz,? Nawet w koszuli, lakierkach i kamizelce? Przecież to nonsens, gdyby mu spętali nogi to i tak by tą piłkę wsadził 🙂
widzieliscie ten pojedynek Greena z Kevinem Hartem? co za emocje, ostatnia trója decydująca ;d Nawet to wyszło dziś w nocy genialnie, cały dzień wyszedł im genialnie. Moze to aura Toronto na to wpływa? asg częściej do kanady ;p
Kat to będzie kozak, ShaQ bułka z masłem, stary świr. sir Charles nie dałby rady, dobrze że Klay wygrał tróję 😀