fbpx

Win or go home: bitwa o wejście do ósemki Wschodu

14

ATLANTA HAWKS: miejsce 8. (29-35)

Jastrzębie ponownie straciły Ala Horforda, w związku z czym rola ciągnięcia zespołu przypadła Paulowi Millsapowi. Dzielnie stara się go wspomagać Jeff Teague, jednak trudy chłopaków zdają się iść na marne. Od początku lutego Hawks wygrali zaledwie pięć spotkań, przegrywając przy tym czternaście. Ostatnie trzy mecze co prawda był zwycięskie, jednak utrzymanie ósmej lokaty będzie dla graczy Atlanty niezmiernie trudne. Kalendarz? Podobnie jak Charlotte i Brooklyn: bezpośrednie starcia z ekipami sąsiadującymi w tabeli.

NEW YORK KNICKS: miejsce 9. (27-40)

Nowy Jork jest co prawda w gazie, jednak na nikim nie robi to wrażenia. Przyglądaliśmy się przecież beznadziejnej grze Knicks przez cały sezon i zdajemy sobie sprawę, w jak kiepskim stanie jest ekipa z Big Apple. Czy obecność Phila Jacksona zadziała na zawodników motywująco? Czy Jax z marszu uzdrowi to wielkie “zatrute jabłko”? Aby mogło dojść do takiej sanacji trzeba sporo czasu, niemniej mając na uwadze słabą postawę Hawks, Knicks mają szansę wyrwać ósme miejsce.

Terminarz Knicks nie należy jednak do najłatwiejszych. Czeka ich dwukrotne spotkanie z sąsiadami zza miedzy (Nets), a także mecze z takimi ekipami jak: Heat, Raptors, Pacers, Warriors, Wizards, Trail Blazers czy Bulls. Jak sami widzicie nie jest lekko, jednak Knicks są zespołem nieprzewidywalnym, zdolnym wygrać z Pacers, czy Heat, aby następnie zagrać blamaż z 76ers. Sądzę jednak, że Melo i spółka są w stanie prześcignąć Hawks, pytanie jednak czy Nowy Jork posiada w sobie tyle nieprzewidywalności co w 1999 roku?

A kto Waszym zdanie zdoła zdobyć ósmą lokatę? Kto zostanie odprawiony z kwitkiem?

[Hater]

1 2 3

14 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    No ja myślę że Knicks się jednak uda, ale to też dużo zależy od postaw Bobcats i Hawks, ale mam nadzieję że się im uda… A w sumie to Clevend też ma jeszcze szansę
    No cóż pożyjemy, zobaczymy 😉

    (7)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    mam nadzieje ze NY i DEnver nie wejdzie do PO. Bo jesli NY i Ndenver nie wejdą to moje Orlando bedą mieli pick od DEnver

    (-6)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Mówcie, co chcecie… Knicks’om w tym roku PO… Zwyczajnie się nie należy… Kibicuję im, ale dobrze wiem, że taki gość, jak Melo…. Dokończcie sobie sami 🙂
    Życzyłbym sobie, żeby Melo po sezonie wylądował w Bulls… Gdyby Rose tylko trochę zmienił swój styl gry… No nie trzeba być ekspertem, żeby stwierdzić, że w Chicago brakuje właśnie kogoś akiego, jak Melo…
    Mówcie co chcecie na Jego temat – da mnie największy talent ofensywny w lidze (Sorry Durant, naucz się grać tyłem do kosza:))… Wyobrażacie sobie Melo u Thibs’a?

    (3)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Obawiam sie ze nie wejda, zreszta dzisiaj wszystko sie wyjasni, bo Atlanta wygrala 5 z rzedu, w tym z Toronto, z ktorymi Knicks beda grali 2 mecze, ale przewaga Hawks obecnie jest na tyle duza, ze nawet swietna chemia w zespole z NY i Phil Jackson na niewiele sie zdadza. Zbyt ciezki kalendarz maja Knicks ktory juz dzis zaczyna sie meczem z Pacers i jesli tego nie wygraja to szanse juz beda naprawde male. No chyba ze Bobcats poleca w dol tabeli bo Hawks z taka forma, kalendarzem i przewaga kilku meczow na pewno nie

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu