Detroit Pistons – wtedy i dziś
Rok 2005: Pistons wchodzą na parkiet jak mistrzowie świata, są jedną z najlepszych drużyn NBA.
[vsw id=”FUF4tgmAa88″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Rok 2011: Pistons wchodzą na boisko jak mistrzowie świata, są jedną z najgorszych drużyn NBA.
[vsw id=”FWtj3C02nOg” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
W redakcji od wczoraj szukamy sposobu na uzdrowienie sytuacji klubu z Detroit. Nie możemy dłużej patrzeć jak drużyna, która w latach 2003-2008 występowała w finałach konferencji – obecnie gra taką manianę. Zamierzamy wysłać otwarty list do menedżera drużyny Joe Dumarsa. Jakieś sugestie?
jeszcze było Detroit jeszcze wcześniejsze – bad boys i grali z jajem 😀
może warto w tym liście im przypomnieć jak ich Deff powinien wyglądać 😀
Oddajcie nam Sheeda Ripa i Big Shota 🙂 Odmłódźcie ich oraz Bena i Taya o 7 lat i sukces gwarantowany. Nie a tak na poważnie to żal patrzeć jak taki team ( mój ulubiony ) rozpada się z dnia na dzień. Co zrobić? Szczerze mówiąc nie wiem bo trzeba tam porobić duuuużo zmian. Szkoda tylko, że Motown nie jest zbyt atrakcyjne i ciężko będzie zachęcić jakąś gwiazdę do gry w Tłokach. Jedyna rada to taka aby dokonywać lepszych wyborów w drafcie. Bo nadal jestem zdania, że powinni wybrać Walkera a nie Knighta z 8 numerem. Bardziej by rozruszał grę.
kryzys w mieście, branża motoryzacyjna stanów zjednoczonych podupada, a detroit jest jej stolica, kryzys w koszykówce
intro zajebiste, amerykanie wiedza jak zrobic klimat
juz widze jakby u nas to wygladalo, w tle rubik… wszyscy klaszcza… 🙂
Patrząc na te wejście to można pomyśleć, że wchodzą jacyś mistrzowie i chcą pogromić następną drużynę. I zgadzam się z 2pac-em powinni lepiej w drafcie wybierać. No i zawsze można powalczyć o jakąś gwiazdę, która jest na sprzedaż, żeby miał kto walczyć w tej drużynie.
Detroit Pistons są w ciężkiej sytuacji, bo nie dość, że są na szarym końcu ligi, to jeszcze nie ma tam wiele talentu i przyszłość też nie wygląda najlepiej, także musi długo czekać, żeby zobaczyć mocnych Tłoków… Teraz to trzeba się uzbroić w cierpliwość i picki.
Bym zapomniał, ale Detroit w latach 2003-2008 tak naprawdę nie mieli największych gwiazd ligi tylko po prostu mocną pierwszą piątkę i team chemistry, bardzo poukładany skład, gdzie każdy wiedział jaka jest jego rola.
ale jaki oni w 2005 skład mieli :O teraz to tam Prince jest tylko
warto dodać że grał tam świetny zmiennik Corliss Willamson na pozycjach SF/PF świetny rzemieślnik
powiedzcie mi bo może źle pamiętam, kiedyś Stern gdy wręczał puchar po finałach mówił “World Champions” a dziś? mi się wydaje że mówi już tylko “NBA Champions”
Tylko Mason w formie… moim zdaniem intro z 2005 r jest najlpszym intrem ever !!!
haha, niestety pragne przypomniec, ze Joe Dumars nie ma ręki do draftu… w 2003 wybrał Milicica przed MELO, Boshem, WADEm!!! o zgrozo jak zupełnie inaczej mogła potoczyc sie historia Pistons, gdyby w ich szeregach był Anthony.czy Dwyane.
Niech ściągną Iversona, tylko niech dadzą mu na koszulce 3 a nie 10… Mają młodych Brandona Knighta, Grega Monroe’a. Myślę że Stuckey sprawdzi się jako SG, wokół nich budować drużyną szczególnie na Knighcie i Monroe.
Luki29 zdobycie NBA Champions = World champions od zawsze tak było, tylko nie powiem Ci dlaczego ;p
Panie Dumars,nie żal Panu paczeć :p ?Jak widać,byli “Bad Boys”nie są najlepszymi menedżerami (vide: Isiah Thomas w Nowym Jorku).
Swoją drogą na miejscu zawodników,to po takim intro rozniósłbym przeciwnika w drzazgi!Aż pójdę pobiegać 🙂
mistrzowscy pistons 2004, dzięki nim zacząłem swoją przygodę z nba.
bez wielkich gwiazd, które w pojedynkę wygrywają mecze, to był prawdziwy team.
Mam pytanie bo nie interesowałem się wcześniej zbytnio Detroit , czy to ten sam Ben Wallace który grał w Cleveland ?
Yes Sir!
Charles
Chyba tak
w sezonie 08-09
Tak, to ten sam Ben ktory gral w cavaliers. Az szkoda patrzec jak czas go zniszczyl.
Enter Sandman leciało na końcu w wejściówce 2011
“Jakieś sugestie?”
Tak. Niech wrócą do tego logo:
http://www.opony10.home.pl/zdjecia/pistons.jpg