fbpx

Niezdecydowani Nowojorczycy

17

#Jahlil Okafor

Pierwszym, który przychodzi mi na myśl jest młody center Jahlil Okafor. 19-letni chłopak posiada przede wszystkim imponujące warunki fizyczne: 211 cm wzrostu, 120 kg wagi oraz rozpiętość ramion 226 cm! Jest absolwentem uczelni Duke, gdzie nad jego rozwojem czuwa selekcjoner seniorskiej kadry USA Mike Krzyzewski.

Przede wszystkim wrażenie robi koordynacja i mobilność. Jak na takiego kloca chłop porusza się znakomicie. Solidnie walczy na tablicach, a do tego zdradza symptomy wysokiego koszykarskiego IQ. Nie jest typem zawodnika, który robi coś na siłę. Jeżeli ma opanowany pewien zestaw manewrów pod koszem, nie zaryzykuje straty by sprawdzić nowy trik. Świetnie wykańcza akcję, czuje się komfortowo tyłem do kosza, podczas podwojeń także nie zgrywa cwaniaka, ale szuka kolegów na wolnych pozycjach.

Nieco gorzej po bronionej stronie parkietu. Nie zalicza wielkiej ilości bloków. Czasami wychodzą jego barki kondycyjne. To wszytko bardzo umowny i pobieżny opis 19-latka, który nie zagrał jeszcze minuty na parkietach NBA. Przy odpowiednim poprowadzeniu może być naprawdę dobry.

[vsw id=”GSQ-n1VmZvo” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

#Karl Towns

Osobiście, na miejscu Jacksona zainteresowałbym się innym wysokim tego draftu, który chyba nieco bardziej pasowałby do gry w trójkątach. Tym kimś jest Karl-Anthony Town z uniwersytetu Kentucky. 211 cm wzrostu i 113 kg wagi.  Rozpiętość ramion 221 cm.

Nie jest może jakimś wybrykiem natury w kwestii atletyzmu, nie urywa obręczy jak Okafor, ale stanowi realne zagrożenie w ataku. Przyzwoita obrona w post-up i kiedy wrzuci dodatkowe mięśnie, może być tylko lepiej. Potrafi przymierzyć z półdystansu oraz całkiem nieźle wygląda grając tyłem do kosza. Czasami trafi za 3. Jednak tym, czym mnie ujął jest jego przegląd parkietu. Taki center w triangle offense to skarb.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

17 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Knicks na pewno zaszaleją po tym sezonie, kilka osób z obecnego składu się wywali, ale myślę że taki Galloway zostanie jako role player. Wiedząc jakim człowiekiem jest Jax raczej nie będzie się on wyrywał w stronę “gwiazdeczek” tylko przede wszystkim graczy z wysokim IQ koszykarskim, faktycznie jeżeli będą mieli jakiś wysoki pick, to pewnie któregoś z centrów wyłowią, ewentualnie jak będzie szansa to może na Mundiay’a się zdecydują. Uważam że na Aldridge’a nie ma szans bo w Portland jest naprawdę dobrze tak samo raczej Wes Matthews się nigdzie nie wybierze, ale Marc Gasol może się skusić wizją Mistrza Zen o pierścieniach 😀
    Tak jak autor wydaje mi się, że mogą się skusić na Dragic’a bo nie dość że gość jest już gwiazdą to do tego z wysokim IQ koszykarskim, na PG może też wskoczyć Reggie Jackson, a Rondo raczej się już teraz nie ruszy z Dallas. Na SG raczej będą szkolić Hardaway’a jr, na SF Melo, na PF ciężko powiedzieć, ale może jakiś zdolny gość który nie koniecznie jest gwiazdą… przykładowo Brandon Bass, no i tak jak wcześniej powiedziałem i autor na C albo goście z draftu, albo po namowach Jax’a, Marc Gasol, Brook Lopez, lub nawet DeAndre Jordan w co trudno było by uwierzyć, ale różnie to bywa w świecie biznesu 😀

    (1)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Mam takie pytanko.
    Co jest cenniejsze: Tytuł MVP sezonu regularnego czy finałów? I czy można do tych tytułów przyrównywać w ogóle tytuł MVP ASG

    (-1)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @EazyE
    oczywiście, że tytuł MVP sezonu regularnego. Bo jest to nagroda za CAŁY SEZON regularny. Jest to nagroda niezwykle prestiżowa, dostaje ją najlepszy zawodnik Ligi. Nagroda MVP za All Star Game, jest chyba najniżej w hierarchii, bo to ASG, tam nie ma obrony. Czyli nic nadzwyczajnego. A nagroda MVP nba finals jest tuż przed nagrodą mvp asg. Ponieważ jest tam po prostu wybierany najlepszy zawodnik z drużyny mistrzowskiej(takiej,ktora wygra tytul).
    W zeszłym roku wygrało Spurs – MVP został Leonard, ponieważ z całej ekpiy Spurs to on grał najlepiej.

    (5)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    @Combo przepraszam, ale jaki Regie Jackson? Jaki Lopez? Bass chyba na ławkę. Takie ruchy mogli by wykonać poplecznicy Dolana. Oddali by STATA i Air Bargnaniego za Lopeza + D-Willa/J.J i jeszcze by się cieszyli, że ich kontrakty zeszły z płacy. Lopez jest dobry, ale nie broni i jest łamliwy. Jackson to mały egoista, a taki nie jest potrzebny kiedy mamy Melo 😉 chociaż nawet Karmelek ostatnio dzieli się piłką. Jax nie podpisze byle kogo. Takim kimś jest właśnie DeAndre Jordan. Może do poskakania w Lob City jest ok, ale od ułożonej koszykówki się nie nadaje. Nazwiska które wypisałem są tylko marzeniem kibica Knicks, jednak starałem się wybrać graczy odpowiednich do trójkątów.

    @Bob Costas po co on skoro jest Melo, do tego Harris nie potrafi bronić oraz pewnie zażyczy sobie sporo kasy za swoje usługi?

    (3)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Będzie ciekawie schodzą kontrakty Stata (23mln) Bargnaniego (11.5 mln), pewni są tylko melo 22 calderon 7 i hardaway jr. 1.2 tak więc tylko 30mln zajęte. Dwóch graczy z najwyższej półki można wziąć + dobrych zadaniowców, wyłowi się kogoś w drafcie i Knicks na miszcza xD

    (1)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Lizard_king
    Harris nie jest rzeczywiście najlepszym wyborem ale gdyby nie udało się pozyskać solidnego PF-a to moim zdaniem dobrym wyborem byłby Harris i Melo na 4-ce. Oglądam Knicks od dawna i najlepszy basket jaki widziałem w ich wykonaniu było to 2 lata temu kiedy grali small ball właśnie, btw. myślę że STAT zostanie na MSG.

    (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    a co jest nie tak z Tobiasem Harrisem? może grać jako stretch four, w obronie na piłce jest jak najbardziej OK, gorzej w post-upie, ale od tego byłby np. kloc Okafor (bo nie rozumiem jak można byłoby wybrać Towns’a kosztem Okafora….). I do tego Rondo (co jest fantazją, ale w przypadku blamażu Mavs w PO jest możliwe). I to by wystarczyło jak na jeden rok.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu