Pau Gasol: sorry LA, celem jest mistrzostwo
Zostawić LA… miasto, które szczerze pokochałem, gdzie nawiązałem wiele przyjaźni to coś niebywale trudnego. Moją intencją, pomimo wyprowadzki do Chicago, jest dalsze bycie częścią tej wspaniałej koszykarskiej rodziny i całej społeczności. To zawsze będzie mój dom.
1
Myślę, że nie tylko mi będzie brakować Gasola w L.A. Władzom klubu też bardzo zależało by go zatrzymać. Hiszpan odrzucił jednak dwie propozycje przedłużenia kontraktu. Pierwszą, opiewającą na 23 mln $ za dwa lata i drugą, 29 mln $ za 3 sezony. Kuszony między innymi przez Thunder, Rockets i Knicks wybrał Bulls i szczerze powiedziawszy myślę, że tam będzie pasować najlepiej.
Celem jest mistrzostwo
Pau świadomie wybiera więc zarobki o 7 milionów dolarów niższe, aby trafić do zespołu z aspiracjami (oraz realnymi szansami) na mistrzowski tytuł. Wraz z niezwykle utalentowanym Nikola Miroticem zasilą ofensywnie podkoszowy tandem super-obrońców: Joakima Noah i Taja Gibsona.
Szczerze uważam, że jeśli D-Rose jest w stanie biegać po parkiecie 30 minut w meczu, atakować obręcz i wymuszać faule, Bulls są o łut szczęścia od walki o pierścień. Ich obrona będzie piekielnie mocna (jak zawsze) ofensywnie powinni zyskać znacząco wraz z pojawieniem się Gasola, Mirotica, Rose’a, McDermotta oraz rozwojem Tony’ego Snella.
[vsw id=”XcVFg52AJEs” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Jak myślicie, jak wyglądać będzie starting lineup Bulls 2014/15? Wyobraźmy sobie coś takiego:
PG: Rose / Hinrich
SG: Snell/ Dunleavy
SF: Butler / McDermott
PF: Gibson / Mirotic
C: Noah / Gasol
Jak dzień z nocą: starterzy ultra defensywni, szybcy, atletyczni, agresywni, z Rose’m w epicentrum; rezerwa spokojniejsza, rozciągająca obronę rzutem, z europejskim twin-towers na środku. Zmieszaj, wstrząśnij, zorganizuj, poukładaj, a będzie straszno.
Zwłaszcza mając na ławce pana o pseudonimie TT. Widzieliście co robił przez ostatnie trzy sezony na częściach zapasowych.
[BLC]
ja bym go bardziej widział w Spurs pod skrzydłami Popovicha
Gasol nie będzie grał na PF??
Oby chociaż Róża pokazał 60% tego co przed kontuzjami i jestem prawie że pewien iż Bullsi będą w przyszłym sezonie w finale conferencji…. Koto wie może to będzie finał Bulls – Wizards 🙂
@Kuti On może grac jako center bez problemu. Co do całej ekipy, wszystko zależy tylko, albo aż od Rose’a
Pytam się, bo myślałem, że Gibson znowu na ławce przesiedzi.
myślicie, że Gasol będzie z łąwki wchodził za Gibsona lub Noaha?:D – to żart?
Wydaje mi się, że Gasol będzie grał na PF i na C bo może sobie na to pozwolić. Wszystko będzie zależeć od tego jak Thibs ułoży przyszłorocznych Bulls. Mam tylko nadzieje, że Gibson w końcu znajdzie się w s5
Zaprawdę powiadam Wam – Lakers w przyszłym sezonie będą siedzieć głębgiej w czołgu niż Gustlik!
gasol powninien grac w pierwszej piatce na czwroce zamiast gibsona.
Powinien iść do Spurs. Tutaj jest taki nadmiar wysokich, że mam wrażenie, że ktoś się w tym sezonie w Bull obrazi. Albo będzie to Gibson, który ma mega potencjał, i raczej nie będzie chciał wchodzić z ławki, lub Mirotic, który przychodzi w glorii i chwale z europy. Gasol raczej wie, że będzie zmiennikiem, bo w jego wieku to nawet sensowne. Może nawet nagrody six mana się doczeka. Kto wie, kto wie…
Tak po cichu napiszę, że liczyłem na miłość do Jaxa i Fisha i przenosiny do NY. Fajnie by tam na C pasował.
Oby Rose’a omijały kontuzje a ECF jest w zasięgu, Bulls-Cavs bym się nie obraził. Przydałby się jeszcze jakiś niezły SG, może MarShon Brooks ? 😉
A wy dalej uparcie wciskacie MDJ na SG! 😀
Wiem, że Butler jest bardziej SF niż SG, ale Mike sie w ogóle nie sprawdza na 2’ce, a poza tym daleko Snellowi do podstawowej 5’ki (mam nadzieję, że się mylę i fakt, że obciął swoje rookie-frajerskie-warkoczyki sprawią, że nie będzie już taki strachliwy na parkiecie).
Gasol nie może wychodzić razem z Miroticiem z ławki bo w obronie są obaj beznadziejni 🙂 Gasol w s5 za Gibsona 🙂
Jeśli Rose będzie zdrowy, to Bulls z taką ekipą mogą walczyć o 1-3 miejsce na wschodzie.. 😀
Kluczowy jest Rose, zobaczymy jak on wygląda. Olbrzymia przerwa = dużo wątpliwości.
Pomijając to, reszta składu wygląda bardzo ciekawie. McDermott ładniej się pokazuje w lidze letniej, może być z niego pożytek. Ja osobiście ciekaw jestem, jak będą wyglądali Noah i Gasol razem na parkiecie. Obaj świetnie podają, nie koniecznie też będą sobie przeszkadzać, Gasol może pracować na średnim dystansie. Na pewno Thibs sprawdzi to ustawienie, może wyglądać fajnie ich współpraca.
Taj też grał na C i nie wyglądało to najgorzej. TT będzie robił rotacje i to konkretne jeśli chodzi o pozycje 4 i 5. Pau na swój wiek nie będzie grał dłużej niż 25 min i raczej będzie wchodził z ławki.
I mam nadzieję w końcu wszyscy zdrowi będą na playoff bo Noah zawsze kontuzja ( o Derricku to nawet nie pisze ) a Bulter na ławce siedział w każdym meczu +/- 5min.
Powiem, że wygląda to przyzwoicie. Jak dobrze wiemy nie musi być wielkich gwiazd w zespole, żeby zdobyć mistrzostwo. A TT jest “uczniem” Popa 🙂
Zawsze Bulls mogą posprawdzać różne warianty ustawień wysokich, a jak któryś okaże się złym klockiem, wtedy powinni któregoś z nich oddać za SG gdzie mają dziurę.
NY chętnie by któregoś z nich przyjęło za J.R Smitha 😉
Gdzie jest leszczu i jego hejt na Bryanta jak to Shaq i Jax opisywali Kb w swoich ksiazkach. 🙂
O TT można mówić różne rzeczy, ale raczej nie to, że jest “uczniem” Popa: zajeżdża zawodników minutami, w sezonie nie sprawdza wielu wariantów, ucieka od kręcenia ławą (tak wiem, nie miał wielkich możliwości w ostatnich sezonach, ale i tak…), nie jest w stanie odpuścić żadnego meczu w sezonie…
Nie zrozumcie mnie źle, bardzo go lubie jako trenera Bulls, mam jednak nadzieje, że może trochę się w tym roku (jeśli będzie taka okazja) “sPoPowi” 😉
Co do Rosa, niestety baaardzo wątpie, że powróci do swoich możliwości (nie ma po prostu nikogo w historii NBA kto by po takich kontuzjach i dwóch latach waletowania wrócili na szczyt… – chciałbym się mylić).
>Ogladam SummerL. i McD. prezentuje się niesamowicie. Wiadomo, że to jeszcze żaden wyznacznik, ale kupił mnie swoją grą i już jestem jego fane 😉
Będzie mi go brakowało.
a czy Pan Mirotic nie ma potencjału, żeby niczym Toni Kukoc odnaleźć się w razie potrzeby na niskim skrzydle?