fbpx

Seryjni zabójcy: notorious snipers

18

W 2009 roku po raz pierwszy w dziejach miała miejsce sytuacja, w której każdy klub NBA oddał co najmniej 1000 prób za trzy i ta sytuacja utrzymuje się do dzisiaj. Dotychczas mogliśmy oglądać na parkietach NBA 23 zawodników, którzy umieścili w siatce 1500+ trójek. Kolejnym z nich będzie prawdopodobnie JR Smith, któremu brakuje jeszcze 24 celne rzuty. Stephen Curry, póki co, ma na swoim koncie “zaledwie” 1232 celne tróje i wśród aktywnych graczy, w wyścigu o pierwszą trzydziestkę wszech czasów, wyprzedzają go jeszcze Hedo Turkoglu (teoretycznie zakończył karierę w tym tygodniu, ale jeśli telefon by zadzwonił z konkretną ofertą, kto wie?), LeBron James i Manu Ginobili.

[vsw id=”O6TAFvXDFXs” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

No cóż, miała być krótka lekcja historii, a wyszedł praktycznie cały artykuł. Mam jednak nadzieję, że jeszcze Was nie zanudziłem, bo o koszykówce mógłbym pisać bez końca. Z początku niniejszy wpis miał być zestawieniem najlepszych strzelców, seryjnych zabójców zza łuku i nie zakończę go bez podania Wam tej statystyki. Łatwo sprawdzić w necie kto i ile ma trójek na koncie w przeciągu całej kariery, ale zdecydowanie trudniej dotrzeć do informacji o dokładnej liczbie występów, w jakich zawodnik zgromadził pięć, sześć, a może i dziesięć trójek? Dlatego przygotowałem dla Was tę tabelkę, oto czterej najbardziej notoryczni snajperzy w historii, pod względem liczby meczów z minimum pięcioma trójkami na koncie:

zad

Myślę, że przedstawiać ich nikomu nie trzeba, więc daruję sobie przypominanie ich sylwetek, zostawię Was tylko z pytaniem: któremu z nich najchętniej podalibyście piłkę w ostatnich sekundach spotkania?

[vsw id=”CVtLgRE6NPo” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

[BLC]

~~

Masz androida? Pobierz naszą appkę mobilną i przeglądaj GWBA wygodniej!
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.headcoder.mgwba

1 2 3

18 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Skoro Ray’owi nie zadrżała ręka w pamiętnym Game 6 to choćby Curry i reszta strzelali po 20 trójek w meczu, wybór były prosty 😉

    Sugar Ray !

    (94)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    W ostatniej sekundzie zawsze i wszędzie podałbym MJ’owi, ale jeżeli trzeba wybierać z nich biorę Ray’a. Może to przez sentyment 😀 Ale wydaję mi się, że Ray był najbardziej odporny psychicznie na takie momenty i był bardzo pewny siebie choćby tak jak w finałach game 6 😉

    (50)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    niestety liga przegina w dązeniu do tego by gra była szybsza i efektowniejsza. bedziemy mieli takie wynalazki jak center rzucajacy za 3 ciagle, kontry konczone rzutem za 3 nagminnie itd.

    Koszykówce dziś brakuje gry tyłem. Manewrów pod koszem. A brak obrony sprawił ze gość 190 cm wbija się pod kosz przeciwko 3 wysokim i pakuje nad nimi. To miłe dla oka, ale ile można to oglądać.

    Zabija to koszykówkę w tym względzie że w RS taki westbrook sobie skacze, pakuje. W RS taki Curry sobie jedzie z trójeczkami, a później przychodzi PO gdzie już tak nie gwizdają i okazuje się, że Westbrook nie mogąc wszystkiego konczyć wjazdem już nie jest taki dobry, a Curry jak mu nie siedzi za 3 to nie ma co zrobić.

    Koszykówka robi się jednowymiarowa, i to jest słabe.

    (17)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Przez takie artykuły uwielbiam tą stronę. Świetna robota i oby więcej tego typu wrzutek. W momencie gdy przeczytałem “mam nadzieję że jeszcze was nie zanudziłem” to aż mi się smutno zrobiło że to koniec. Ty możesz o koszykówce pisać bez końca, a ją mogę czytać twoje artykuły bez końca. Pozdrawiam serdecznie 🙂

    (30)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    moi zdaniem rzut Raya był najbardziej mechaniczny, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu całe ciało odpowiednio pracowało z wolnej pozycji to najlepszy strzelec.
    Do super strzelców dodałbym rzut Glena Rice-a

    (7)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    jedynym właściwym wyborem do rzutu za 3 w ostatnich sekundach jest przecież GOAT – Brian Scalabrine. dziwię się że nikt go tu nie uwzględnił. wszyscy tylko o tym Currym i Jordanie. ehh

    (8)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    dobry art / trójki są spoko, nie jest łatwo ją trafić z ręką na twarzy, a przy cegle nie tracą z widowiska wielbiciele walki o piłę w pomalowanym przecie ;p / wsady zostawmy młodym kotom, to przydaje pewności i widowiska, z trójkowiczami jak napisał autor łatwiej się identyfikować, że też tak mógłbym / pozdro

    (6)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Dobrze widac te tendencje w Meczu Gwiazd. Kiedys zachwycalismy sie dunkami, teraz gracze przescigaja sie kto wiecej trojek trafi…

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    BLC, jesteś przeeee kotem, pisz jak najwięcej! Masz, chłopie, do tego niesamowity dryg i pasję, która, ma się wrażenie, aż wylewa się z ekranu. Piona dla Ciebie i oby tak dalej.

    (2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu