Skarb kibica NBA 2019: Utah Jazz
To już ostatni odcinek. Rzutem na taśmę, bowiem Jazzmani rozpoczynają sezon dziś w nocy meczem z… sprawdźcie sobie sami. Skarbu kibica Minnesoty nie będzie, przepraszamy kibiców, ale nie zasłużyli. Pierwszy awans do playoffs od przeszło dekady gotowi są rozbić w drzazgi. Jimmy Butler ma grać, dopóki nie znajdą mu nowego miejsca, to wszystko co musicie wiedzieć. Znacznie lepiej wygląda to w Utah.
The Offseason
To praktycznie ta sama ekipa co przed rokiem, kontrakty Derricka Favorsa, Dante Exuma i Raula Neto zostały przedłużone i to nie na rok, ale 2-3 kolejne sezony. Przewagą ekipy prowadzonej przez Quina Snydera jest właśnie zespołowość, zgranie i egzekucja założeń taktycznych. Jedynym nowym nabytkiem jest młody walczak z uczelni Duke.
NOWE TWARZE
Grayson Allen – 21. pick draftu, w świecie NCAA zasłynął dzięki rzadko spotykanej zadziorności, smykałki do rzutów trzypunktowych oraz brudnych sztuczek. W żadnym razie nie jest wybitnym obrońcą, ale nadrabia charakterem i wolą walki. Jeśli chodzi o defense nie mógł lepiej trafić. Coach Snyder już w grach kontrolnych wskazywał konieczność poprawy jeśli chodzi o powrót do obrony, czyli tzw. transition defense. Młody bardzo chce, podłapie zasady, nowe nawyki wejdą w krew i powinno być dobrze. Ma parametry (195 cm) by rywalizować w obronie i tego się trzymajmy. Jako plaster / młode płuca nada się świetnie. Niejeden raz przyjął już łokieć na buźkę.
Ofensywnie ma warsztat rzucającego obrońcy, dobrze pracuje na nogach wychodząc do rzutu po zasłonie, radzi sobie w catch and shoot, ma solidną mechanikę i szybki cyngiel. Sporo przy tym widzi i kombinuje kiedy zaatakować kozłem spóźnionego obrońcę. Jestem fanem choć mam świadomość, że potencjał rozwojowy chłopaka jest ograniczony. Nie ma dynamiki, co ogranicza go po obu stronach, ale jako role-player będzie kozak!
ODESZLI
Jonas Jerebko – za którym płakać raczej nie będziemy
Ogólna charakterystyka
W zeszłym sezonie prezentowali najlepszą obronę w lidze. W tym względzie obowiązują chłopaków bardzo wysokie standardy. Każdy gracz pociągany jest do odpowiedzialności w kwestii poprawności zachowań i zaangażowania. Fakty: 103.9 oczek tracone na sto posiadań piłki przez rywala (I miejsce w lidze, a przecież Gobert opuścił 1/3 meczów) w ścisłym czubie również jeśli chodzi o defensywną zbiórkę, liczbę wymuszonych strat oraz skuteczność rzutową przeciwników oraz obronę linii 7.24 metra. Uwielbiają nadziewać wjazdy podkoszowe na trzymetrowego Goberta, popełniają minimalną ilość błędów jeśli chodzi o rotację obrony, a drugi skład może być jeszcze mocniejszy defensywnie niż starterzy!
W ataku pchają piłkę do przodu i coraz śmielej wchodzą do szuflady z napisem 3 point shooting team. Jeśli uda im się zastopować rywala, zdobywają punkty seriami, ponadprzeciętne koszykarskie IQ prezentują zwłaszcza panowie Rubio i Ingles. Utah potrafi zaimponować długim podaniem i generalnie grą z kontry, a gdy nie ma ku temu sposobności, zwalniają i egzekwują “po europejsku”. Opcję jeden na jeden stanowią Mitchell i Burks.
Gwiazda
Skoro już wspomniałem to nazwisko: Donovan Mitchell jest jak młody D-Wade, ledwie jeden sezon za pasem, ale już teraz nikt nie kwestionuje jego pozycji go-to-guya i gwiazdy zespołu. Jest silny, dynamiczny i dojrzały ponad miarę. Oczywiście nie od razu tak pięknie to wyglądało. W pierwszym miesiącu forsował wściekle, brakowało mu rytmu i efektywności, ale przynajmniej wywierał presję na obronę jak przystało na największych kozaków przed nim.
Oprócz krzepkiego ciała (jest naprawdę duży jak na obwodowego) posiada warsztat ofensywny, kreuje separacje, w pełni kontrolując sytuację wchodzi w kontakt z rywalem, kończy ekwilibrystyczne layupy albo po chamsku z góry. Pod koniec sezonu niósł cały zespół, to jasne jak słońce.
Liczy się komu dajesz piłkę w najważniejszym momencie. OK jest Mitchell ale co dalej? [Przemysław Frasunkiewicz]
Skład
Pomyślałem, że pozostałe (główne) postaci opiszę w 1-2 zdaniach. Nie wiem co z tego wyjdzie, ale spróbujmy. Pełną rotację znajdziecie poniżej:
Rubio – mega mądry zawodnik, po przyjściu do Utah musiał zmienić styl, nie jest już klepiącym gałę playmakerem, musiał podnieść kompetencje jako strzelec, w rezultacie zaliczył najlepszą w karierze średnią punktową i najniższą średnią asyst. Wspiera, penetruje, podaje, jest agresywniejszy z piłką, ale skoro Jazz chcą iść wyżej, czy to odpowiedni fit u boku Mitchella? Nie jestem pewien.
Exum – początek ubiegłego sezonu (znów) zepsuła kontuzja, ale zachwycił jako obrońca indywidualny w serii z Houston, kryjąc Jamesa Hardena. W ofensywie role player, biega do kontry, wjeżdża, oddaje.
Burks – “pierwsza opcja” drugiego składu, zdolny z piłką w rękach, poprawił się w obronie tj. popełnia mniej błędów decyzyjnych. Na tyle mniej, że nie wnerwia już coacha. Niestety wciąż bywa nierzetelny, nie pracuje bez piłki. Obstawiam, że minuty podbiorą mu Exum i Allen.
Joe Ingles
Mój absolutny ulubieniec, co sezon robi progres: długie ramiona, genialny, odporny psychicznie plaster na skrzydle (Paul George w decydującym meczu sezonu zdobył przeciw niemu 5 punktów na skuteczności 2/16 z gry) i tylko przy okazji pobił rekord Jazz w ilości trafień zza łuku, które oddawał z 44% skutecznością (!) Co jeszcze? Kozłuje, rzuca, ma znakomity przegląd pola, jest po prostu sprytniejszy niż rywale. Ogranicza go brak szybkości.
Favors – duży, fizyczny zawodnik o sprawnych dłoniach, który lepiej się czuje gdy dostaje piłkę w ruchu aniżeli jako stretch four na stacjonarnej pozycji. Świetnie zastępował Goberta gdy ten uległ kontuzji. Jako obrońca również mocniejszy jest w środku aniżeli próbując ganiać na 4-5 metrze. Trochę się z Rudym ograniczają, ale i tak wart był zachowania w zespole.
Crowder – totalnie nie leżała mu gra u boku LeBrona i czekanie na piłkę w kącie. Dobry obrońca zespołowy, który nie wyglądał dobrze, gdy koledzy nie bronili. Po transferze do Utah gra na pozycjach 3/4, trochę się podbudował, ale też trochę zbyt wiele kozaczył na półdystansie oddając rzuty za szybko i zbyt często.
Gobert – najlepszy strażnik obręczy w lidze, długi i dobrze ustawiony. Niestety seria z Houston obnażyła jego ograniczenia – nie był w stanie przejmować zasłon na obwodzie, chłopaki naprzemiennie oddawali rzuty bez krycia albo wyprowadzali Rudy’ego z równowagi i wjeżdżali mu w biodra. Tak czy inaczej, Gobert to fundament tej ekipy.
Pełen roster wygląda tak:
- PG: Ricky Rubio / Dante Exum / Raul Neto
- SG: Donovan Mitchell / Alec Burks / Grayson Allen / Thabo Sefolosha
- SF: Joe Ingles / Royce O’Neale / Georges Niang
- PF: Derrick Favors / Jae Crowder
- C: Rudy Gobert / Ekpe Udoh / Tony Bradley
Atuty
Obrona -> wyobraź sobie piątkę Exum, Burks, O’Neale, Crowder, Udoh -> przecież takiej defensywy nie ma na ławce nikt!
Zgranie & zespołowość -> Mitchell będzie tylko lepszy, Gobert i Exum z pewnością mogą być zdrowsi, Ingles i Rubio z przyjemnością wspierają rozegranie rozdając podania do lepiej ustawionego kolegi. Kolejny wspólnie przepracowany obóz przygotowawczy pozwala myśleć, że również jako drużyna poczynią progres.
Słabe strony
Atak -> kiepski ofensywny rating, tylko Mitchell i mało wykorzystywany Burks kreują pozycje rzutowe z piłką.
Brak mobilności Goberta -> opisane wcześniej, czy Ekpe Udoh, do niedawna najlepszy rim protector w Europie jest w stanie go zastąpić w serii playoffs? Odpowiedź brzmi: nie.
Prognoza
Na pewno podrósł ciężar oczekiwań. Druga runda playoffs to w tej chwili wymóg minimum, a przecież zachodnia konferencja jest i będzie tylko mocniejsza! W pełni zdrowia (Rudy!) sezon powinni zakończyć w okolicach 4-5 miejsca. Nie pokonają w serii Golden State, prawdopodobnie nie pokonają też Houston, ale całą resztę powieźć mogą na taczkach. Jeśli któremuś z dwójki gwiazd Houston (CP3!) stanie się krzywda, Jazz są “czarnym koniem” sezonu. Tak to widzę.
[Bartek Gajewski]
Świetny artykuł. Dziękuję za jego popełnienie jako zapalony fan Jazz !
Popełnić to można błąd albo przestępstwo. Chyba Ci się pomyliło z innym słowem króliczku 😉
Bejbiasz, ale nie wiem czy kroliczku tez jestem dobrym określeniem w stosunku do Janosika ?
Ciekawe od kiedy jestes tym fanem. Pewnie od kiedy zebrali ekipe zaczeli dobrze grać.
@Bejbiasz “popełnić” w kontekście tekstu pisanego jest zdaje się poprawne.
Jak ja Was szanuję za te Skarby kibica!
Mam cichą nadzieję, że faktycznie okażą się czarnym koniem i urwa coś więcej, coś czego nikt nie obstawia przed startem sezonu
Dziękuję
Lecimy z kolejna anegdotka.
Krwawi mi język po ugryzieniu noża, żona leci i krzyczy co się stało. Podaje mi kubek zimnej wody. Nagle ogień staje mi w gardle.
To była woda ognista haha.
Co za debil !!!
Czytając takie komentarze jestem za totalną reforma systemu szkolnictwa w Polsce. Jak można pozwolić ukończyć szkołę podstawową a później może też gimnazjum takim zjebom ???
Suchar, ale lepsze to niż ten “pierwszy”
Co jak co, ale Utah Jazz mogą być czarnym koniem tego sezonu NBA. Czuję, że Mitchell będzie w drugim lub trzecim składzie sezonu 🙂
Zróbcie coś o Kyrie Irvingu
Grayson Allen na pomiarach w drafcie mial 6.3 czyli 191cm. Podaliscie chyba wzrost w butach
Ingles- bardzo ciekawy zawodnik, niemniej czy tylko ja mam wrażenie, że z wyglądu ,,wiekowo,, – wygląda jak Manu za 10 lat? Przypomina woźnego z podstawówki, który czasem pójdzie na siłownię. Zupełnie go nie dyskryminując, od takie wizualne wnioski
Przepraszam bardzo, tak jak wiele rzeczy rozumiem, nawet jak mi nie do końca pasują, tak brak skarbu kibica Minny? Aż nie mogę uwierzyć. Nie zasłużyli? A Orlando co takiego zrobiło, że zasłużyło? Atlanta? Sacramento? Knicks? Co takiego oni osiągnęli ja się pytam, że wszyscy są na poziomie skarbu kibica, a Minnesota nie?
Owszem, drużyna podupadła strasznie w mass media, ale to dalej drużyna NBA. Albo robi się skarb wszystkich, albo jakiś konrketnych pretendentów, a nie wszystkie poza jednym zespołem, w którym gwiazda się kłóci.
Również chciał bym przeczytać o T-wolves. Jakieś bzdurne sympatie autorów.
Właśnie. Jako kibic Wolves jestem zdruzgotany. Niesprawiedliwość!
Serio ludzie uwierzyliscie w brak skarbu kibica Minnesoty? Oczywiste jest, że wypuszcza go jak tylko zostanie przyklepany trasę Butlera. Anonim, użyj mózgu czasami.
Ja bym chętnie się dowiedział o jakimś top 10 najbardziej przepłaconych zawodników albo z podziałem na każdy zespół
A gdzie skad Minnesoty !!! Ponownie proszę o uzupełnienie braków !
Skład*
To pomijając juz sprzeczki chłopaków z Minny moze cos o samym rosterze,przewidywaniach, zestawieniu poszegolnych grajkow z tymi topowymi, maja rownież 2 solidnych nowych rookies, jednego Pattona który ciagle gra ogony. Chłopaki do chol€&y
co to za dyskryminacja fanów Wolves?!
Bez Butlera, to max 30winów i czołowe miejsce w loterii draftu.
Utah w tym sezonie łatwy finał
Co do składu Min – to na dziś można zrobić tylko analizę tego co jest.
Transfer Buttlera – jest … dyskusyjny. Nie znamy planów klubu, stanu/wyniku rozmów i nieoficjalnych ustaleń. Nie znamy celów/planów długoterminowych zarówno klubu, Thibbsa oraz samego Jimmiego.
Sam transfer, jeśli w ogóle dojdzie do skutku – zmieni oblicze co najmniej 2 klubów – tego który dostanie Jimmiego oraz Minn – to pewne, ale w jaki sposób i na ile to wpłynie na ligę – wyjdzie w praniu. Na dzień dzisiejszy jest wystarczająco dużo niewiadomych, aby nie można było zrobić analizy aktualnego składu – wzbogaconej o potencjalne kierunki transferów i ich wpływ u na biorące w nich udział drużyn. Po wymianie, jeśli dojdzie do skutku – i tak trzeba będzie zrewidować ocenę wszystkich uczestników wymiany.
Ok , mniej wiecej wiem do czego dążysz, ale jest sporo nowych twarzy w teamie plus transfer buttlera chodź tak bardzo kontrowersyjny nie na sie na niemal 100% przez najbliższe 2/3 miesiące