[vsw id=”fmRGArfBK7U” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Mamy remis. Novak, Kidd Shumpert i Felton na boisku w teamie gospodarzy. K-Mart jak wieża na tle niższych kolegów. W połowie drugiej na zegarze 38-38. Cóż za mecz! Na minutę przed końcem drugiej przewaga Bostonu 53-49 po wolnych Anthony’ego. Po drugiej stronie boiska deep two KG. Pudło! W obronie Pierce wybija piłkę Melo. Jeszcze niecelna trójka Pierce’a po drugiej stronie boiska i mamy halftime. Boston wyraźnie opada z sił, nie ma co, wybiegać cokolwiek będzie im trudno, ależ przydałby się Rondo!

70-67 na początku IV kwarty. Bostończycy w drugiej połowie w niczym nie przypominają już siebie z pierwszej kwarty. Na ich szczęście gra nie układa się też zbytnio Knicksom. Na 5:44 do końca mamy 74-78, gospodarze prowadzą ledwie czterema punktami. Lee zmienia Garnetta, którego łysa głowa świeci się od potu. Pierce fauluje przy rzucie Feltona, który zamienia osobiste na dwa punkty. The Truth momentalnie rehabilituje się jump-shotem. Nowojorczycy mają chwilowy kryzys. Na zmianę pudłują Smith i Felton. Boston nie może tego jednak wykorzystać i zmienić wyniku. 76-83 na 1:21 do końca po deep 2 Melo. Po zawodach. K-Mart gasi przysłowiowe światło po podaniu w środek trumny.

Możemy iść do domów, po jego koszu mamy 7 punktów przewagi Knicks i 40 sekund do końca. 78-85. Strata Celtics, a po chwili druga po niecelnym rzucie K-Marta. Mamy jasność, Knicks biorą game one. 25 punktów Bostonu w drugiej połowie to za mało na playoffs. Doc Rivers ma z pewnością wiele do powiedzenia swoim podopiecznym. Jeśli chcą wywrócić drabinkę playoff do góry nogami muszą pokazać więcej w Game 2. Czekamy!!

Staty

Jeff Green 26 punktów, 7 zbiórek
Paul Pierce 21 punktów, 7 asyst, 5 zbiórek

Melo 36 punktów, 6 zbiórek
JR Smith 15 punktów, 5 zbiórek

 [vsw id=”fc2_k_-OnAc” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]