fbpx

NBA Triple-Masters: kogo najbardziej należy się obawiać zza łuku?

22

6. Ryan Anderson (NO)

Być może odstaje nieco procentowo od całej naszej grupy (38.2 %), ale w jego przypadku nie o to chodzi. Jeśli macie w drużynie kogoś o wzroście ponad dwóch metrów, który potrafi solidnie przymierzyć zza łuku, to naprawdę warto na niego stawiać. Stanowi zagrożenie w każdym miejscu na boisku, co już zmusza oponentów do podejmowania trudnych decyzji w obronie.

5. Steve Novak (TOR)

Chyba najbardziej jednowymiarowy gracz w NBA. Jego zadaniem jest miotać za trzy i wiecie co? Wywiązuje się z niego fenomenalnie. Jeszcze dwa sezony temu liderował w NBA pod względem skuteczności z 47.2 % (!), natomiast w zeszłym sezonie – no cóż, do dziś chyba żałuje, że nie odegrał większej roli w swoim zespole. Jeśli popracuje nad innymi elementami gry, to można nazwać go kocurem.

4. Kevin Durant (OKC)

[vsw id=”u8VmUgJeLVQ” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Kolejny gość, w przypadku którego w ogóle nie chodzi o numerki dotyczące skuteczności. KD zaliczył w zeszłym sezonie 41.6 %, ale przecież nie wolno lekceważyć jego obecności na boisku w końcówkach, jeśli Oklahoma przegrywa akurat dwoma punktami. Wydawać by się mogło, że wtedy jego skuteczność wzrasta co najmniej o następne 40 %. Beast.

czytaj dalej >>

1 2 3

22 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Jakby nie patrzeć groźny za 3 jest też Melo, Crawford, ale no wiadomo,że nie będą siać aż takiego spustoszenia jak pozostali mogą 🙂

    (6)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    jak dla mnie to Irving jest nieocenianym strzelcem. w jego przypadku też te % nie grają roli. może mu nie siedzieć cały mecz, a jak trzeba to w końcówce 2-3 trójki potrafi rzucić. czy też tą decydującą, jak np. w Toronto.

    (3)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Stephen prawie wszystkie trójki na tym filmiku = w tym sezonie trafił czyściutko, z czego sporą część trochę dalej niż 7.24m. To się nazywa mieć automat w łapie.

    (6)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja bym dorzucił Nasha, Greena i Cartera. Najbardziej “perspektywiczni” gracze jeżeli chodzi o rozwój swoich 3 pointerów to Paul George i Kawhi Leonard jak dla mnie.

    (2)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jeżeli chodzi o prospekty w tej kategorii to zdecydowanie Ben McLemore. Wiem, że jeszcze nic w lidze nie pokazał, ale talent i ładnie ułożony rzut jest.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu