Podsumowanie ruchów transferowych NBA 2013
#WIZARDS
Washington wygrywa. Jeśli bilans 9-10 nie robi na Was większego wrażenia, to przypomnę Wam, w jakim miejscu byli rok temu po rozegraniu pierwszych 19 spotkań. Rozpoczęli sezon od dwunastu kolejnych batów, by następnie fartemo wygrać z Portland, zostać zlekceważonymi przez Miami i “rozgromić” Hornets 77-70. 12 grudnia 2012 roku, po dziewiętnastu meczach, Wizards mieli bilans 3-16, więc tak: jest poprawa. Jednak kluczem do tej poprawy miało być pozyskanie w drafcie Otto Portera, który mówiąc delikatnie nie zachwycił w swym debiucie dziś w nocy, a w lidze letniej okrzyknięto go zmarnowanym pickiem. Co więcej, Porter gra na mocnym skrzydle, tak jak Ariza i Webster, dwa mocne punkty rotacji trenera Wittmana. Czy zmarnowanie trzeciego numeru na zawodnika, który nie grałby wiele nawet będąc zdrowym było rozsądne? Nie sądzę.
#CLEVELAND
Pozyskanie Andrew Bynuma od początku było inwestycją wysokiego ryzyka, więc oddać trzeba drużynie to, że właściwie się zabezpieczyła przed jego fochami i mogą wywalić go po tym sezonie. Tyle pochwał. Minusy? Wybranie Bennetta z pierwszym numerem, patrząc na jego obecną grę, to sprawa praktycznie dla The X-Files. Tarcia w szatni również nie sprzyjają sytuacji na parkiecie. Powiem Wam jedno, patrząc na potencjał, jaki ma Kyrie Irving, pachnie mi kolejnym wielkim exodusem z drużyny Cavaliers. Jego kontrakt wygasa w 2015.
#NETS
Konia z rzędem temu, kto przed sezonem przewidział, że Boston Celtics bez KG i Pierce’a będą radzić sobie lepiej niż nowa drużyna tych dwóch weteranów, Brooklyn. Najwięcej pomyj za ten stan rzeczy wylewa się na łysą łepetynę trenera Kidda. No cóż, rok temu o tej porze Nets mieli bilans 11-8, co obecnie dawałoby im numer trzy w całej Wschodniej Konferencji. Kidd, oprócz niekończących się kłótni ze swoimi asystentami został też ukarany grzywną za rozlanie napoju na parkiet i notorycznie oblewa egzamin z zachowywania zimnej krwi podczas meczów. Uważam, że jest on materiałem na dobrego trenera, jednak problem w tym, że Nets potrzebują by był nim od momentu gdy pierwszy raz włożył na plecy marynarkę i stanął przy ich sideline, a to już niemożliwe.
A co Wam rzuciło się w oczy w dotychczasowych rozgrywkach? Jesteście zadowoleni z tego gdzie znajduje się obecnie Wasz team?
(BLC)
Bedzie druga czesc z Bostonem,Golden State,Houston ,Detroit -tam też były znaczące zmiany ?
@up: będzie
fire kidd —> sign george karl
I gdzie tu jest jakiekolwiek podsumowanie?…
Draft Cavs to najgorszy ruch sezonu. A trzeba było brać Olapido.
Ja przed sezonem bardzo doceniłem ruchy Kings i Pistons. Kings pozyskali Vásquez’a, który pokazał się jako dobry rozgrywający. Zaliczyli niezły draft. I niby nie grają źle, ale liczyłem na więcej. Widać, że Boogie potrzebuje weterana, żeby go temperował. Może Shaq mu pomoże, ale nie wiem na ile on tam rzeczywiście się angażuje. Pozyskali Williams’a, kiedyś wysoki pic w drafcie, ale nie miał za bardzo jak się pokazać, może teraz.
Pistons też złożyli niezły skład i też myślałem, że będą lepsi. Trochę tam tłoczno blisko kosza, ale można to jakoś ułożyć. Mają kilku ciekawych graczy, więc pewnie też w końcu odpalą. Co prawda liczyłem na więcej, ale Andre Drummond jest kotem.
Co do Bledsoe. Niby można było go trzymać, ale on ma ostatni rok kontraktu. Gdyby grał w piątce na takim poziomie, to pewnie odszedłby jako wolny agent. A tak LAC dostali Reddica, który pokazywał się nieźle, oczywiście do kontuzji. Nie najgorszy deal, tym bardziej, że oni potrzebowali strzelca.
Aaa jeszcze Kevin Martin w Wolves, dobry ruch.
ten draft jakiś bez polotu
@kubson Oladipo do Cavs? Żeby siedział na ławie obserwując Kyrie i Waitersa? ;>
Jestem zadowolony z tego jak radzą sobie Celtowie i Jeziorowcy, ponieważ miało być z nimi cienko, a tym czasem niezle sobie radzą i do tego jutro wraca Kobe 😀 Ciekawe czy wróci silniejszy.
Oladipo gra na 2 a Irving i Waiters na 1.
Co to za brednie o fenomenalnym Pierre Jacksonie? Typ jest mega przeciętnym graczem o czym świadczy wybór z 42 pickiem.
Lakers narazie nie grają tragicznego basketu, ale wydaje mi się że z Mambą ugrają jeszcze więcej 😉
Boże jaka ta konferencja wschodnia jest żałośnie słaba o.O
Myślę, że z wyżej wymienionych drużyn to na plus wychodzą tylko Wizards (co niezmiernie cieszy, ze względu na naszego rodzynka :D). Porter według mnie się rozegra, jakby nie było to był jego pierwszy mecz w wielkiej lidze i zżarł go pewnie stres, się chłopak wyrobi. Czarodzieje uformowali ciekawą ekipę i jeżeli nie będą robili żadnych głupich ruchów z transferami myślę, że mają szansę przeobrazić się w świetną drużynę, niczym Portland w obecnym sezonie ^ ^
@koko: Dion Waiters już raczej nie ma przyszłości w Cavs. Po tym co odstawił, jest na wylocie. A poza wszystkim, brali AB mając już dwóch pf-ów w składzie. Generalnie Cavs mają zabezpieczone miejsca 4-5, nawet lekko tłoczno tam. Próbowali go grać na sf, jak on nigdy tam nie grał, nie ma rzutu z dystansu i jest za wolny. AB może rzeczywiście być dobrym graczem, ale teraz będzie miał duży problem żeby się przebić.
Ja to zawsze uważam, że jak nie masz pomysłu kogo brać, to bierz najlepszego. Olapido był faworytem na 1. Cavs bardzo chcieli obrócić ten pick, nie udało się, powinni brać Olapido, który baardzo im by się przydał teraz.
Z tego co słyszę od komentatorów to imię Holidaya wymawia się “Dżru” ,a nie “Dru” 😉
Śmieszny akapit nt. Nuggets – szkoda, ze autor zamiast pieniczyć bzdury nie wspomnial o picku Knicks za Chandlera, ktory w razie dalszego dawania tylka przez NYK moze zamienic sie nawet w top3 draftu – no strasznie kijowy ten menagmant w Denver. Do tego, kiedy skonczycie te radosne napierniczanie kabzony co??
wypadaloby w takim temacie wspomniec o N. Robinsonie, ktory jak narazie idzie na nagrode six mana!
Jesteście niereformowalni!!
jakby tego bylo jeszcze malo to przeciez Nuggs nie mieli srodkow na podpisanie Iggiego bo wdupili z podpisaniem Javale
dobrze, ze G. Karl nie zostal jak widac nagroda COTY + 3 kontuzje tuz przed PO to za malo by zrozumiec ze z tym stanem ludzkim nie dalo sie przejsc GSW!!