Rezurekcja Michaela Redda, Kobe kontuzjowany
mavericks @ grizzlies 89-94
Wydawało się, że mecz zakończy się zanim na dobre zdążył się rozpocząć. Żwawe “Miśki” rzuciły się na “Kowbojów” z pazurami i wydrapały prowadzenie 29-10 w pierwszej kwarcie. Iskrą zapalną gości w II kwarcie był Rodrigue Beaubois, dzięki któremu silnik Mavs wreszcie zaskoczył. I choć ani razu nie wyszli w tym meczu na prowadzenie, wynik wiele razy oscylował w granicach remisu. Ostatecznie Dallas odprawił do domu Zach Randolph trafiając dwa osobiste na 15 sekund przed końcem. Liderami punktowymi z obu stron byli: Rudy Gay 25 punktów (9/15 z gry) oraz Dirk Nowitzki (17 punktów, 5/16).
[vsw id=”cLyMU8ZN8fU” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Lakers @ Suns 105-125
Kobe nie zagrał z powodu zapalenia ścięgna w lewym piszczelu. Nie do wiary, ale borykam się aktualnie z czymś podobnym, tyle że w prawej nodze. Nie jestem lekarzem, ale coś takiego powstaje zazwyczaj po stłuczeniu piszczela, opuchlizna powoduje naruszenie wewnątrz, boli: achilles, kostka, łydka. Nie jest to bardzo dokuczliwe, dopóki siedzisz na kanapie, ale gwałtowne zmiany kierunku powodują naprawdę spory dyskomfort. Wracając do meczu: Pau Gasol zdobył 30 punktów dokładając 13 zbiórek, Metta World Peace był niemal bezbłędny 8/10 z gry, 19 punktów. Andrew Bynum zaliczył 23 punkty i 18 zbiórek. Powinno wystarczyć na Phoenix prawda?
Powinno, ale nie wystarczyło. Nie dalej jak wczoraj pisaliśmy o rezurekcji Michaela Redda. 32-letni rekonwalescent rzucił z ławki 23 punkty w 26 minut, w tym uwaga! 17 w drugiej kwarcie. Steve Nash znów kontrolował tempo (13 punktów, 11 asyst) a najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył Shannon Brown (24). Marcin Gortat dołożył 14 punktów, 9 zbiórek oraz skutecznie utrudniał życie Andrew Bynumowi, który trafił tylko 10 na 27 oddanych rzutów. Brawo!
[vsw id=”_3NSaLxSmQ0″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Czy mi się wydaje ale we wcześniejszym artykule była mowa o Reddzie ;D
Shannon wracaj do L.A !! 🙁
smutek i łzy
niech wraca bo go nie dzierżę w PHX …ciągle schapany na dunki i nie podaje gortatowi (BO JEST BIAŁY ?!) cwaniaczek i tyle…
Brawo Boston brawo Suns i Brawo dla Denver 😀 może jednak jest szansa na PO dla Marcina i Dudleya 😀
Mecz bez Bryanta i widać jak sobie drużyna radzi bez lidera z teoretycznie słabszą ekipą.
@ EloBreko
czysta prawda.
daamn… wyglada na to, że juz wiem co mi dolega..
Mam te ‘pieczenie’ w łydce, piszczelu i kostce jak zaczynam biegać (musze naprawde starannie sie rozgrzać). I nie jest to zwykly ból, tylko palenie/pieczenie w miesniach. ;|
Wiem, że Bynum to dobry zawodnik ale nie pasuje do LA…
Rondo w pierwszej kwarcie miał już 8 asyst , a potem już rozdał tylko 4.
Dosyć dobry mecz mojego drugiego ulubionego zawodnika czyli Metty World Peace’a
A co do Shannona to racja niech wraca do L.A.
PHX super zagrało mecz, przeglądając statystyki meczowe strasznie się zdziwiłem, jak zobaczyłem że popełnili tylko 3 straty. Sztab medyczny PHX chyba używa jakiś szamańskich metod na leczenie geriatrycznego trio Hill, Nash Redd 🙂
Źle Lejkerom, a tym bardziej Kobe’emu nie życzę, ale chciałbym zobaczyć, jak grają powiedzmy 20 meczów bez lidera. Mogłoby być śmiesznie. 😀
patrząc na mecze, które zostały LAL, zaczynam się martwić o tą 3 pozycję…
Hornets
3x Spurs
Nugets
Thunder
Mavericks
Gorti 2 w lidze w wymuszaniu fauli ofensywnych:) w tym meczu Byniek ustrzelony:P
Co jak co ale Bynum rzeczywiście skutecznością nie zachwycał na gortacie Oo
Gasol – no,no!
Co sie dzieje z Sixers?? Pol sezonu grali tak dobrze, a teraz leca na dno i jak tak dalej pojdzie to wyleca z playoffs
chłopaki,znów przemilczeliście najlepszy w karierze występ Grega Stiemsma. tak jakby 10 pkt, 9 zb i 5 bloków (!) walił każdy środkowy rookie na rezerwie…
No Greg dobry mecz zagrał . Szkoda , że zadebiutował w wieku 27lat.
Fan@
do jakiego L.A człowieku tu sie przynajmniej troche rozwjia 🙂