Toast za wspaniały sezon Portland
portland blazers vs san antonio spurs [game 4]
103:92
Oto jest, toast za wspaniały sezon Portland.
Wczoraj po raz kolejny, choć moim zdaniem już ostatni w tym sezonie, pokazali jak dynamiczną i efektowną potrafią być ekipą. W trzeciej kwarcie wystukali San Antonio 35-20, przedłużając serię przynajmniej o jeszcze jeden mecz.
Rzecz jasna grający wyśmienity w tej serii basket Nicolas Batum zapytuje “dlaczego nie mielibyśmy zapisać się w historii” jako pierwszy zespół, któremu udało się wydostać z dołka 0-3, ale do tego nie wystarczy dobra dyspozycja przez kilka minut.
Mimo wszystko, sposób w jaki zawodnicy Blazers odpowiedzieli na lanie, które sprawili im Spurs w trzech pierwszych spotkaniach zasługuje na najwyższy szacunek. Rip City to dumne miasto! Honorowa bramka im się należała!
Rezerwowy Will Barton rozegrał mecz życia (17 punktów, 7/13 z gry) 6 zbiórek. Niespełna 80-kilogramowy rzucający obrońca chyba sam nie wie co wczoraj wyprawiał. Kto kazał mu rzucać o tablicę, skakać do dobitki, kiwać eurostepem, mijać zasłony, lecieć do kontry, ścinać pod kosz? Tak jakoś samo wyszło.
Kontrolowane szaleństwo okazało się metodą, Blazers robili wszystko by poszarpać rytm meczowy Spurs i poniekąd im się to udało. Oczywiście w wydatnym stopniu do zwycięstwa przyczyniła się katastrofalna skuteczność gości zza łuku (3/18) ale i energia miejscowych miała z tym wiele do czynienia. Przebijali się na zasłonach, walczyli na deskach, atakowali.
CZYTAJ DALEJ >>
Szczerze to nie oglądałem tego meczu bo myślałem że Spurs zakończą tą serię na 4-0, ale jestem miło zaskoczony bo w końcu Blazers wykorzystali swoje atuty, czy może Pop pozwolił im wygrać by skończyć serię u siebie ? Nie wiem tego w 100% zobaczymy co będzie w game 5. Natomiast jeśli dziennikarz uważał że Pop powie prawdę i oznajmi drużynie przeciwnej że znaleźli sposób na Parkera to się grubo pomylił żaden trener nie przyzna tego by ułatwić przeciwnikowi wygraną.
Troche to tak wygląda, że jak nie siedzi trójka to przegrywają. Sas dzis tak przegrało Nets tak przegrało.
Oby ta seria potrwała. Młodzi potrzebują doświadczenia.
@fanboy
tak na pewno Pop pozwolil Portland wygrać, bo chce skończyć serię u siebie… xxx please.
gdyby green trafil 3 w koncowce,kto wie co potoczyloby sie dalej.Uwazam ze nawet jezeli spurs zagraja slaby mecz maja szanse na zwycięstwo 🙂 GO SPURS ! czeka nas ostatni mecz serii 😉
GRATULACJE DLA DAMIANA LILLARDA ZA SWIETNY SEZON.
WIDZIMY SIE NA SOUTH BEACH.
POZDRO
KING JAMES
Sądze ze Spurs i tak wygrają ale cieszę sie ze zwycięstwa Portland i chciałbym by wygrali te serie,!zobaczymy jak sprawy sie potoczą natomiast Batum bardzo dobrze sobie radził w tym meczu 😀 Go Portland!!!
Fatalny mecz Spurs,wynik zupełnie nie odzwierciedla tego co działo się na boisku.Fatalny Danny Green,podobał mi się w ataku Boris Diaw.Miejmy nadzieję,że w Game 5 Ostrogi załatwią sprawę 🙂
Go Spurs Go !