12 bloków! Rekord klubu Miami i najlepszy wynik sezonu
Zaręczam Wam, przez ten jeden dzień żaden, nawet najzagorzalszy kibic Miami Heat nie pamiętał o odejściu LeBrona. Na firmamencie rozbłysła nowa gwiazda, a jest nią 25-letni wagabunda z D-League: Hassan Niam Whiteside.
Wczorajszego wieczoru (mecz rozpoczął się o 19.00 czasu polskiego) nasz bohater (w ciągu 24 minut !!) zaliczył triple-double składające się z: 14 punktów, 13 zbiórek i (uwaga!) 12 bloków. Dwanaście czap jest najlepszym indywidualnym wynikiem zanotowanym w tym sezonie, a zarazem rekordem klubu Heat, w którego szeregach występowali m.in. Alonzo Mourning czy Shaquille O’neal!
Sportowe geny nie wzięły się z powietrza, jego ojciec (niejaki Hasson Arbubakrr) przez dwa sezony biegał po murawach NFL.
Jednak do rzeczy, co takiego wnosi na parkiet Whiteside? Odpowiedź: bloki z pomocy, bloki po przejęciu krycia po zasłonie, 1-na-1 na wyciągniętych ramionach pod koszem. Zachwycający instynkt i szybkość pojedynczego ruchu. Ale to nie wszystko, chłopak biega do kontry jakby gorący piasek palił go w stopy, co sprawia że rywale jeszcze mniej myślą o walce na atakowanej tablicy.
Dzięki jego wysiłkom odpoczywa raz po raz mijany Chris Bosh, a także rozleniwiają się obrońcy na obwodzie. Cokolwiek wczoraj przepuścili – młody wyłapywał. Szczególną biedę zaliczył przeciwko niemu Taj Gibson, korzystając na co dzień z wielkiego zasięgu ramion, tym razem trafił na kogoś jeszcze dłuższego od siebie. W rezultacie blokowany był aż sześć razy, a w manewry wkradła zwyczajna bezradność.
South Beach ograło “fizoli” z Chicago na tablicach 54-43, byli też lepsi jeżeli chodzi o punkty z pola trzech sekund (46-40) a to oznacza najzwyczajniejszą w świecie przewagę podkoszową gości. Rzecz jasna Bulls (i reszta ligi) następnym razem lepiej przygotuje się na nadejście olbrzyma. Whiteside korzysta z elementu zaskoczenia, w dalszym ciągu rywale lekceważą go jak czynili to latami menedżerowie klubów NBA. Ale już niedługo.
OBSERWACJE:
*nie rzucając się w oczy, chcąc nie dać dojść do głosu emocjom, Luol Deng po raz pierwszy powrócił do hali United Center zaliczając bardzo efektywne spotkanie. Widzieliście filmik, jaki na tę okazję przygotowali w United Center? Klasa!
[vsw id=”iBQaAcDjujM” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
CZYTAJ DALEJ >>
Chłopak podczas gry w Sacramento miał 5 bloków w przeliczeniu na per36. Skauci go olali a Pat wypatrzył, udowadniając po raz kolejny swój geniusz…
trener Spo ma jokera w rekawie dlatego być może nie wystawia go w s5. Gra szybkim Boshem i rzutem, a w razie czego wstawia prawdziwego centra.
Takiego gościa brakowało w NBA. Energiczny, odważny bez kompelksów stawia się innym. Nawet Gasol był sfrustrowany jego grą:D
Tak samo olał go Doc Rivers, który stwierdził że gościu nie nadaje się na backup dla Jordana…
Ma chlop warunki i co najważniejsze serce do gry. Życzę mu, żeby pokazał co potrafi, i kto wie, może jakieś MIP się trafi? Powodzenia Panie WhiteSide 🙂
Faktycznie, Pau był wkurzony. Nie ma się co dziwić, 12 bloków rzadko widujemy w NBA 🙂
Chciał tylko zwiększyć swoje skillsy w 2k 😀
zróbcie coś z tymi powiadomieniami [xxx]
dzięki za sygnał, zrobimy
Masakra, gość plątał się gdzieś od drużyny do drużyny nawet w D-league przez ponad 5 lat i teraz jestem pewien, że większość NBA chciała by mieć go w swojej rotacji.
Ale, ale… teraz najtrudniejszy egzamin przed nim, utrzymać się do końca kariery i pokazać, że nie był to tylko chwilowy przebłysk świetnej gry, a wręcz przeciwnie, pokazać że jest zdolny do gry na jeszcze wyższym poziomie.
Jak wiemy, emocje i psychika mogą zniszczyć, ale życzę chłopakowi jak najlepiej, zasłużył sobie… albo jest kosmitą ze Space Jam i ukradł komuś talent 😀
Raz piszecie, że nie zobaczymy Wade’a w ASG, bo kontuzja czy coś, a raz że chętnie będziecie go tam oglądać wraz z Butlerem. To jak w końcu?
Whiteside dzik.
patrzcie co robi whiteside. a jakby był blackside to by się dopiero działo
@Hanek, kiedy wy w końcu zrozumiecie, że na GWBA jest dwóch redaktorów, a do tego Lizard_King jeszcze aktywnie się udziela… To, że wszyscy piszą pod jedną banderą, to znaczy, że muszą mieć identyczne opinie?
Whiteside jest kotem! Oby mu się poszczęściło, a Heat odzyskali dawny blask.
tak btw. Atlanta 16 zwycięstw z rzędu 😉
myślę że Hassan Whiteside zasługuje na nietypową nagrodę ”odkrycie roku” ! 🙂
O’Neal ! – szacunku dla legendy.
ma zadatki na dominatorka ;D
Było juz “Linsanity”, teraz nadszedł czas na “Whitesanity”. Zobaczymy jak to się potoczy, życzę mu wszystkiego dobrego.
zabawną częścią tej historii jest fakt, że Heat uruchomili Whiteside’a zaraz po tym jak w ESPN napisali, ze “he can play !” ;]
cóz, tak zaczynali w NBA Ben Wallace czy Bruce Bowen. Whiteside ma papiery na grę : blokuje i alteruje rzuty, a w ataku nie błąka się po obwodzie, ale sprytnie znajduje zawsze tam gdzie powinien być, aby umożliwić koledze dogranie do siebie piłki i natychmiastowe najpewniejsze zakończenie akcji, czyli dunk.
jesli gośc wytrzyma kondycyjnie i psychicznie, to Heat mają gracza który może im zrobić róznicę na miarę awansu do playoffs.
Alte co robi z tymi rzutami? :-)))))
Pięknie. Całe te Chicago z pedxiem Gasolem sie troche zagotowało.
dlaczego ucinacie komentarze? nie napisałem nic obraźliwego. druga sprawa, że jak mna razie nic nie zrobiliście i nadal mi wyskakuje wkurzające okienko jak to was okradam ;p no bez obrazy
hej, możesz na maila przysłać screena z tą planszą (całą stronę) i wersję przeglądarki?