Wunderkind vs. Durantula – początek
W tegorocznych finałach konferencji zachodniej mierzą się:
WUNDERKIND, czyli pochodzący z Niemiec, superstrzelec Dirk Nowitzki, 213 centymetrów wzrostu, najlepiej rzucający do kosza center w historii koszykówki. Kiedy staje na linii rzutów osobistych jest jak jastrząb, ostrymi jak brzytwa szponami pochwytujący w powietrze lisa. 12 lat spędzonych w lidze pozwala mu myśleć, że właśnie nadszedł jego czas…
oraz
DURANTULA, młody, zaledwie 23-letni, “potwór” z Oklahoma City, król strzelców NBA, czyli Kevin Durant. Niski skrzydłowy o wzroście 2.06, niezwykle sprawny i szybki, zdobywający punkty z łatwością podobną do tej, którą prezentuje lew rozszarpując na kawałki antylopę, seryjny strzelec…
LET’S GET READY TO RUMBLE!!!
Po meczu pierwszym: 6 zawodników OKC próbowało zatrzymać Nowitzkiego w jego jaskini: American Airlanes Arena (Ibaka, Collison, Sefolosha, Perkins, Harden i Durant), wynik: 48 punktów, w tym 12 na 15 celnych z gry oraz REKORD NBA 24 na 24 z linii rzutów osobistych… i co Wy na to? Kto tu jest supergwiazdą?
Jednak nawet Nowitzki nie wygrałby meczu w pojedynkę, wsparli go zwłaszcza rezerwowi: JJ Barea (którego szybkości nie jest w stanie sprostać nawet Russel Westbrook) 21 punktów i Jason Terry 24 punkty…
Durant również wypadł rewelacyjnie: 40 punktów, jednak kiedy przeciwnik rzuca z prawie 55% skutecznością w całym spotkaniu – trudno wygrać. Mecz był bardzo zacięty, sędziowie odgwizdali aż 55 fauli, a Shawn Marion zakończył rozgrywki ze złamanym nosem… zobaczcie sami…
[vsw id=”HZ-m9Uj5b2E” source=”youtube” width=”600″ height=”485″ autoplay=”no”]
nie do zatrzymania są obaj, ale Dallas ma niesamowitą skuteczność u siebie
Dirk mimo swojego wzrostu chyba nie jest jednak centrem tylko PF, czy tylko mi się tak wydaje?
Dirk nominalnie jest PFem, ale występował już nie raz na środku, co prawda brakuje mu kilogramów. Autor nazwał go centrem chyba dla zwiększenia napięcia artykułu 😉